Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Chory ponad podziałami

Tadeusz Sobczak
Szef oddziału ratunkowego w sieradzkim szpitalu przygląda się sytuacji po nowym podziale opieki nocnej
Szef oddziału ratunkowego w sieradzkim szpitalu przygląda się sytuacji po nowym podziale opieki nocnej Tadeusz Sobczak
Lekarz, który w placówce służby zdrowia pełni dyżur nocą i w święta, nie może odmówić przyjęcia żadnego pacjenta. I w żadnym wypadku nie może powoływać się na rejonizację obejmującą nocną i świąteczną pomoc lekarską. Bo wprowadzony w marcu podział na rejony dotyczy jedynie finansowania i kontraktowania przez Narodowy Fundusz Zdrowia.

Taką informację z prośbą o przekazanie wyborcom przekazał podzcas sesji powiatowej Andrzej Wiśniewski, orydynator oddziału ratunkowego w szpitalu im. Wyszyńskiego w Sieradzu i radny powiatu sieradzkiego.

Przed zmianami, które wprowadzono w marcu, opiekę nocną i świąteczną świadczył w powiecie sieradzkim także szpitalny oddział ratunkowy. Po "rewolucji" pogotowie już nie może leczyć nocą i w święta, bo nie wygrało przetargu na takie usługi. Jedyną firmą świadczącą je w sieradzkiem jest przychodnia "Tutus".

W nowym systemie NFZ tak podzielił świadczeniodawców, by na jednego dyżurującego lekarza przypadało 50 tys. mieszkańców. Przychodnie mają mieć ich co najmniej dwóch. Więc na jedną przychodnię przypada 100 tysięcy głów. Ponieważ powiat sieradzki liczy około 130 tys. mieszkańców więc kilka gmin zostało włączonych do innych rejonów, gdzie była mniejsza liczba pacjentów. Tym samym gminy Złoczew i Brzeźnio znalazły się w rejonie odległych placówek z Wielunia. Klonowa trafiła do Wieruszowa, a Burzenin do Zduńskiej Woli.

- Nikt ludziom nie powiedział wprost, że nie muszą jeździć tak daleko, by otrzymać pomoc. Życie pokazało, że pacjenci z powiatu sieradzkiego zgłaszają się do przychodzi w Sieradzu. Stąd obsługuje ona nie 100 tysięcy mieszkańców, lecz znacznie więcej - wskazuje Wiśniewski. - I tym samym okazuje się, że rejonizacji nie ma. Pacjent może liczyć na pomoc w każdej placówce świadczącej opiekę nocną i świąteczną, bez względu na to, gdzie mieszka. NFZ informuje, że będzie karać tych lekarzy, którzy będą odsyłać pacjentów zasłaniając się rejonizacją.

Po wejściu nowych zasad dyspozytorzy sieradzkiego pogotowie mają więcej pracy. Muszą decydować o tym, czy dzwoniącego chorego odesłać do "Tutusa" podając telefon do tej przychodni. Czy też wysłać karetkę.

- To bardzo trudne zadanie - podkreśla szef pogotowia.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sieradz.naszemiasto.pl Nasze Miasto