Dyżurny wysłał patrol na miejsce już po pierwszym telefonie. Jak informuje rzecznik sieradzkiej policji, w trakcie rozmowy z funkcjonariuszami mężczyzna stwierdził, że jest mu w tym miejscu dobrze i nigdzie nie zamierza się ruszać. Ustalono, że jest trzeźwy. 39-latek dodał, że aktualnie nie ma stałego miejsca zameldowania, a wcześniej mieszkał na Śląsku. Pomimo próśb policjantów nie chciał skorzystać z oferowanej mu pomocy, a swoją decyzję o pozostaniu na przystanku poparł podpisaniem stosownego oświadczenia. Rzecznik policji podkreśla, że postawa sieradzan, którzy z obawy o zdrowie bezdomnego postanowili zainterweniować, zasługuje na pochwałę.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
