Poszukiwania osoby, która mogła utonąć w Warcie w Sieradzu prowadziła w niedzielę straż pożarna. Zgłoszenie służby otrzymały po godz. 18. w niedzielę.
Akcja została rozpoczęta po zgłoszeniu o utonięciu. Świadek miał widzieć, jak do wody weszły dwie osoby, a wyszła tylko jedna i uciekła.
Policji udało się potwierdzić te informacje. Na brzegu znaleziono ubrania i telefon. Ustalono, że w rzece utonął 43-letni mieszkaniec Sieradza.
Policja ustaliła także personalia osoby, która była z ofiara nad rzeką. To 30-letni sieradzanin. Twierdził, że mężczyznę pod wodę wciągnął silny wir.
W niedzielę topielca poszukiwali strażacy z pontonami i nurkowie. Akcja trwała do zapadnięcia ciemności. Poszukiwano ciała także w poniedziałek, ale na nie nie natrafiono.
Czytaj także w "Nad Wartą".
Najlepsze atrakcje Krakowa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?