Zduńskowolanie wybierali między starającym się o reelekcję prezydentem Piotrem Niedźwieckim a liderem opozycji Andrzejem Brodzkim.
Policja w Zduńskiej Woli odnotowała dwa sygnały dotyczące złamania ciszy wyborczej. Oba w sobotę. Ok. godz. 10 przewodniczący Miejskiej Komisji Wyborczej Ryszard Krogulecki powiadomił policję, że na ul. Wilczej roznoszone są ulotki wyborcze. Policjanci zatrzymali dwóch nietrzeźwych mężczyzn, którzy kolportowali gazetkę sygnowaną przez Forum Praca-Rodzina-Sprawiedliwość, krytykującą Piotra Niedźwieckiego.
54-latek miał w organizmie 0,5 promila alkoholu, 56-latek ponad 2 promile. Za czynną agitację, zgodnie z ordynacją wyborczą, grozi im do 5 tys. zł grzywny.
W sobotni wieczór o złamaniu ciszy wyborczej przez zduńskowolski portal internetowy powiadomił policję Jarosław Markowski, pełnomocnik komitetu Porozumienie Ponad Podziałami Razem.
W Sieradzu w drugiej turze spotkali się - zabiegający o reelekcję prezydent Jacek Walczak - z Mirosławem Owczarkiem. Frekwencja wyborcza o godz. 15 wyniosła ledwie 17,4 proc.
Druga tura wyborów rozgrywała się także w 4 gminach pow. sieradzkiego: Brąszewicach, Burzeninie, Klonowej i Złoczewie. Dogrywka trwała także w dwóch gminach powiatu poddębickiego: Dalikowie i Pęczniewie.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?