Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zając żegna się z Sorento i kończy karierę

Dariusz Piekarczyk

Czwartoligowe Sorento Zadębie Skierniewice (dziewiąte miejsce na półmetku rozgrywek) będzie zmuszone radzić sobie w rundzie wiosennej bez Marcina Zająca. Ten prawie 38-letni były reprezentant Polski (11 meczów) i piłkarz, który w ekstraklasie zaliczył 307 spotkań, kończy karierę.

– Narzeka na ból kolana – mówi grający trener Sorento Artur Szymczyk. – Boi się obciążeń treningowych i dlatego podjął decyzję o rozbracie z ligowymi boiskami. Obiecał, że czasem pojawi się w turniejach halowych lub towarzyskich. 
Okazuje się, że może nie być to jedyny ubytek kadrowy skierniewickiego czwartoligowca. Z drugoligowym Pelikanem Łowicz trenuje Patryk Bojańczyk. To najskuteczniejszy zawodnik Sorento w rundzie jesiennej. Strzelił sześć goli. – Nie jest jeszcze przesądzone, że Patryk w Pelikanie pozostanie – mówi Artur Szymczyk. – O jego przydatności do drużyny zadecyduje szkoleniowiec łowickiej ekipy.
Trener Sorento rozgląda się też za nowymi piłkarzami. – Niewykluczone, że naszym zawodnikiem będzie Rafał Kowalczyk, który bronił ostatnio barw A-klasowego Zrywu Wygoda – mówi szkoleniowiec. – To brat Konrada Kowalczyka, który występuje w Pelikanie Łowicz. Jeśli jeszcze ktoś dojdzie, to będą to piłkarze klas niższych.
Sorento rozpocząć ma przygotowania do sezonu około 20 stycznia. Dlaczego tak późno? – Zarząd klubu obiecał, że do 20 stycznia wypłaci piłkarzom zaległe premie – ma nadzieję trener. – Dlatego też wstrzymałem się z pierwszym treningiem. Chcę wiedzieć na ilu piłkarzy mogę liczyć. Jesienią było nieciekawie. Miałem do dyspozycji 14 lub 15 zawodników.
Artur Szymczyk nie uzgodnił dotychczas żadnego meczu kontrolnego. 


emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sieradz.naszemiasto.pl Nasze Miasto