- Koncert był okazją do zaprotestowania przeciwko marszowi śmierci, który prowadzi Putin i Rosja przez Ukrainę - mówi Żanetta Marzuchowska z Fundacji Rozwoju Tak, czy owak. - Była to okazja, żeby powiedzieć stop wojnie. Była to też okazja do podziękowania wolontariuszom, wszystkim ludziom którzy otworzyli dwoje serca w ciągu ostatnich 12 miesięcy, głównie tu na ziemi sieradzkiej. Była to też okazja do zjednoczenia społeczności ukraińskiej i polskiej. Zjednoczenie we wspólnym proteście i podziękowaniu. Koncert przygotowali mieszkańcy powiatu sieradzkiego, którzy przyjechali w ostatnich 12 miesiącach do nas. W koncercie wzięli także udział artyści z Sieradzkiego Centrum Kultury, ale także nauczyciele Państwowej Szkoły Muzycznej w Sieradzu. Wydarzenie zorganizowano pod patronatem Fundacji Tak czy owak, która razem z Polską Misją Medyczną powołała na terenie powiatu sieradzkiego Przystań przyjazną dzieciom. To miejsce w którym dzieci polskie i ukraińskie mogą się wzajemnie poznawać. To także miejsce dla dorosłych.
Ukraińcy mieszkający w naszym regionie planują posadzenie w najbliższym czasie w Sieradzu kaliny - drzewa symbolizującego przyjaźń polsko-ukraińską. W koncercie wziął udział starosta sieradzki Mariusz Bądzior. Urząd Miasta reprezentowała Emilia Marek, sekretarz.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?