Zgłoszenia o włamaniu dokonała pokrzywdzona właścicielka posesji. Poinformowała o zerwanych trzech kłódkach w jej budynku gospodarczym. Wskazała też, że z obiektu nic nie zginęło. Podejrzenie policjantów padło na 18-letniego mieszkańca Brąszewic. Jak informuje rzecznik sieradzkiej policji, młody człowiek przyznał się do zarzutu i wyjaśnił, że do pomieszczenia włamał się licząc na jakiś ciekawy łup. Jednak wewnątrz znalazł tylko beczkę wypełnioną olejem silnikowym. Postanowił ją wytoczyć ale szybko stwierdził, że samemu nie da rady. Ponieważ żaden inny przedmiot nie wzbudził jego zainteresowania wyszedł z budynku, a następnie wrócił do domu. Teraz za usiłowanie włamania grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?