Tuż przed północą właściciela domu jednorodzinnego w Sieradzu obudził brzęk tłuczonej szyby w jednym z okien. Gdy mężczyzna wybiegł na ulicę nikogo jednak nie zauważył . Dwie godziny później ponownie ktoś wybił mu szybę w innym oknie. Zdenerwowany mężczyzna postanowił zaczaić się na wandala. Nie czekał długo, bo po kilku minutach została wybita rzuconym kamieniem kolejna szyba. Właściciel posesji wybiegł na ulicę i w odległości kilku metrów zobaczył plecy uciekającego wandala. Razem z sąsiadem, któremu w międzyczasie ten sam sprawca wyłamał lusterko w stojącym na ulicy samochodzie rzucili się pogoń. Po zatrzymaniu okazało się, że wandalem jest znajomym pokrzywdzonego. W sumie wybite szyby to starta 150 złotych. Natomiast właściciel auta zniszczone lusterko wycenił na kwotę 300 zł. Jak informuje rzecznik sieradzkiej policji, przybyli na miejsce funkcjonariusze zbadali stan trzeźwości 28-letniego sieradzanina. Miał ponad 0.6 promila alkoholu w organizmie. Podejrzany przyznał się do zarzucanego mu czynu i wyraził chęć dobrowolnego poddania się karze. Wandalowi grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?