V Turniej Sztuki Recytatorskiej Dzieci odbył się w Sieradzu. Swoich sił spróbowało 20 uczniów

Do turnieju przystąpili m.in. przedstawiciele Szkoły Podstawowej nr 4 w Sieradzu, w tym Maja Stelmasiak i Aleksandra Rawska z klasy IIIb. Recytacja to? – Operowanie słowem – odpowiadają rezolutnie dziewczynki, których nie trzeba już przekonywać, że ta sztuka jest przydatna. – Lepiej można zrozumieć to, co się czyta. I to może być pomocne w pracy, gdy już będziemy dorosłe.
Dla przedstawicielek „czwórki” nie był to pierwszy sprawdzian w roli recytatorek. Jak radzić sobie z tremą przed publicznym występem? – Trzeba sobie odetchnąć, a potem po prostu wyjść na scenę i wszystko powiedzieć.
Instruktor teatralny SCK Jerzy Kaszuba podkreśla, że sztuką recytacji warto interesować już najmłodszych. – Jeżeli w tym wieku ktoś nabędzie umiejętności poprawnego mówienia tak, by zainteresować innych, to potem jest już łatwiej mu doskonalić tę sztukę i nie popełniać błędów. Jeśli ktoś rozpoczyna tę naukę później, jest mu o wiele trudniej, bo musi walczyć z nawykami. Tu sprawdza się więc doskonale powiedzenie „czym skorupka za młodu nasiąknie”.
Jury V Turnieju Sztuki Recytatorskiej Dzieci w składzie: Monika Waraczyńska – dziennikarz radiowy i Jerzy Kaszuba – instruktor teatralny po wysłuchaniu 20 recytatorów postanowiło przyznać 7 nagród dla: Zuzanny Pokornowskiej ze SP nr 10, Mateusza Pawlaka ze SP nr 6, Faustyny Michalskiej z Katolickiej Szkoły Podstawowej, Magdaleny Trzcińskiej z Katolickiej Szkoły Podstawowej, Jakuba Balcerzaka z Katolickiej Szkoły Podstawowej, Tymona Modrzejewskiego z Katolickiej Szkoły Podstawowej oraz Pauliny Owczarek z Katolickiej Szkoły Podstawowej. Triumfatorzy otrzymali dyplomy i po 2 filmy animowane DVD. Pozostali recytatorzy otrzymali dyplomy oraz po jednym filmie animowanym DVD.