Od kilku dni trwa akcja, podczas której pracownicy referatu ekologii w sieradzkim magistracie w asyście strażników miejskich skontrolują prawie 1.200 posesji, do których sięga, albo stanie się tak niebawem, nowa sieć kanalizacji sanitarnej. Dzięki niej możliwe jest podłączenie gospodarstw i odprowadzanie z nich ścieków do miejskiej oczyszczalni. Kontrole odbywają popołudniami, gdy dostępni są właściciele nieruchomości.
Dotychczas na terenie Sieradza, gdzie została wykonana sieć kanalizacyjna w ramach projektu współfinansowanego przez Fundusz Spójności, przyłącza do swych posesji wykonało blisko 700 właścicieli. Jednak taką możliwość ma ponad 1.800 i oni będą sprawdzani. Jacek Walczak prezydent Sieradza zalecając kontrolę traktuje ją priorytetowo: - Od ilości podłączonych gospodarstw zależy wypełnienie efektu ekologicznego dla wspomnianego projektu dofinansowanego z funduszy Unii Europejskiej oraz cena ścieków dla mieszkańców Sieradza już podłączonych, którzy pokrywają koszt wybudowania i funkcjonowania systemu odprowadzenia ścieków w mieście – podkreśla prezydent.
Na pierwszy rzut zostały skontrolowane posesje przy ul. Wołodyjowskiego, Sadowej oraz Łabędziej.
- Przekonujemy osoby, aby właściciele posesji korzystali z możliwości przyłączenia się do kanalizacji. Jeśli ktoś ma na przykład szambo, to pada pytanie kiedy zrezygnuje z odprowadzania do niego z niego ścieków i włączy się miejskiej sieci kanalizacyjnej - opowiada Tomasz Łukomski, kierownik referatu ekologii i ochrony środowiska w sieradzkim magistracie. - Jeśli po wielu monitach posesje się zostaną przyłączone do kanalizacji, wówczas miasto może to zrobić, a koszty ściągnąć z właściciela posiadłości.
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?