Kupiony przez sieradzki szpital rezonans magnetyczny wreszcie działa pełną parą. Wcześniej przez brak kontraktu był wykorzystywany tylko do badań pacjentów hospitalizowanych w placówce, co oznaczało, że wykonywano za jego pomocą śladową ilość badań w stosunku do potrzeb i jego możliwości. Po ponad roku takiego wykorzystywania urządzenia NFZ świadczenia kupił, dzięki czemu od początku nowego roku służy ono jak należy.
– Przez długi czas za badaniami pacjenci musieli jeździć w świat – obrazowo mówi o sytuacji, w której przez długi czas byli pacjenci Grzegorz Janiszewski, kierownik Zakładu Diagnostyki Obrazowej w Samodzielnym Publicznym ZOZ w Sieradzu. – Teraz wreszcie mogą wykonać je na miejscu.
Rezonans magnetyczny trafił do sieradzkiego szpitala pod koniec 2010 roku. Urządzenie kosztowało ponad 2,6 mln zł. 70 proc. tej kwoty pochodziło z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego dysponowanego przez Urząd Marszałkowski w Łodzi. Resztę marszałek, który jest organem założycielskim dla sieradzkiego SP ZOZ, dał ze swojego budżetu. Napisany projekt zakładał wykonanie 4 tys. badań rocznie. Wskutek braku kontraktu robiło się ich śladową ilość, rzędu 30 miesięcznie zamiast 300. Placówka, o czym pisaliśmy przed rokiem, obawiała się więc, że przyjdzie jej wręcz sprzęt zwrócić, bo nie spełniono warunków unijnego dofinansowania. Teraz wreszcie takich obaw nie ma. Szpital dostał kontrakt na badania rezonansem na trzy lata.
O tym jak są potrzebne świadczy kolejka oczekujących. W chwili obecnej na badanie rezonansem (ale - jak zastrzega szpital - nie komercyjne) można się zapisać najwcześniej na koniec kwietnia. Zarejestrować się na badanie można dzwoniąc pod nr tel. 43 827-88-44. Zapisy są prowadzone w godzinach od 8 do 13.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
