Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Radni z Błaszek zaniepokojeni trudną sytuacją producentów trzody chlewnej. Wydali oficjalne stanowisko

Paweł Gołąb
Paweł Gołąb
Fot. Anna Arent/naszemiasto.pl
W sprawie wyjątkowo trudnej sytuacji na rynku mięsa wieprzowego, co przekłada się na fatalną kondycję finansową producentów trzody chlewnej, głos zajęli błaszkowscy radni. W oficjalnym stanowisku mówią o „głębokim zaniepokojeniu” i apelują o regulacje, które nie tylko zapewnią utrzymanie, ale i rozwój gospodarstwom rolnym.

Stanowisko w tej sprawie, które przedstawione zostało podczas sesji Rady Miejskiej w Błaszkach, wypracowane zostało przez Komisję Rolną i Ochrony Środowiska w Błaszkach. Skąd zaniepokojenie? - Niestabilność rynku spowodowana pandemią koronawirusa oraz niekontrolowany import mięsa z zagranicy skutkuje niską rentownością rodzimej produkcji żywca wieprzowego, który w obecnej sytuacji staje się coraz mniej opłacalny. Obecna cena skupu tuczników jest niska i nie pokrywa kosztów produkcji, a ceny pasz stale wzrastają. Analizując miesięczne ceny zakupu żywca wieprzowego w wadze żywej (zł/kg) wg Zintegrowanego Systemu Rolniczej Informacji Rynkowej (ZSRIR) od marca 2020 r. zauważalny jest drastyczny spadek cen z 6,36 zł/kg na 3,87 zł/kg w miesiącu grudniu. Początek roku 2021 również nie przyniósł większych zmian w cenach skupu, nadal utrzymują się one na niskim poziomie 3,84 zł/kg, który nie gwarantuje pokrycia kosztów produkcji. Dla porównania cena tuczników w Niemczech według VEZG (tzw. wielkiej giełdy) w marcu 2020 r. wynosiła 2,02 EUR (około 8 zł/kg) natomiast w grudniu 2020 r. cena ta spadła do wartości 1,19 EUR (około 4,76 zł/kg). Nie mniej jednak porównując grudniowe ceny skupu w Niemczech i Polsce zauważalna jest różnica ok. 1 zł/kg. Jest to wysoce niesprawiedliwe. Skoro jesteśmy członkami Unii Europejskiej to ceny powinny być odgórnie ustalane dla wszystkich państw członkowskich – wytykają członkowie komisji.

Jak zaznaczają dalej… - Sytuacja jest patowa, ponieważ polski rolnik, hodowca wieprzowiny nie ma możliwości zbycia żywca wieprzowego, natomiast państwo polskie importuje w ogromnych ilościach wieprzowinę z zagranicy, sprzedawaną w niskiej cenie. Rolnicy poprzez takie działanie rezygnują z hodowli żywca co powoduje błędne koło bo zwiększany jest popyt na kolejne importy mięsa z zagranicy. Poprzez taką politykę państwa traci rolnik, a co za tym idzie także nasza gospodarka. Uważamy, że import tych produktów nie jest w należyty sposób kontrolowany. Wielkie sieci marketowe sprowadzają do naszego kraju wieprzowinę z zagranicy sprzedając ją po niskiej cenie co skutkuje brakiem zainteresowania na polskie produkty. W wielu przypadkach na polski rynek trafia towar o niższej jakości i poniżej norm, podczas gdy od polskiego rolnika wymaga się stosowania do wszystkich zaleceń i norm, co powoduje wzrost kosztów produkcji. Z uwagi na powyższe rolnik nie może jednak podwyższyć ceny, ponieważ nie znalazłby odbiorcy na wyprodukowany przez siebie towar. W związku z czym import z zagranicy winien być poddany szczegółowej kontroli ze strony władz by na polski rynek nie trafiały produkty „gorszej kategorii” psujące nasz rodzimy rynek.

Problemem także ASF i koronawirus

Jak czytamy dalej w stanowisku „Kolejnym problemem z którym musi się borykać producent żywca wieprzowego jest niezanikający Afrykański Pomór Świń. Powoduje to kolejny spadek cen skupu wieprzowiny oraz  trudności w zbycie tuczników. Dodatkowym problemem są ograniczenia administracyjne, znoszenie stref w sytuacji, gdy ASF już nie występuje na danym terenie trwają, zbyt długo. Powoduje to dodatkowe ograniczenia dla producentów, którzy poprzez takie procedury odczuwają dotkliwe skutki zaistniałej sytuacji”.

Problemem dla gospodarki i handlu – jak wylicza komisja - jest także występująca pandemia wirusa Covid-19, która… - ma ogromny wpływ i dotkliwe skutki dla gospodarki na całym świecie. Zamknięcie restauracji i obiektów gastronomicznych znacznie zmniejszyło rynek zbytu, ograniczyło odbiorców żywca wieprzowego. Również w polskiej branży rolniczej zaobserwowano spadek popytu krajowego na produkty rolne, w tym wieprzowiny.

Czego oczekują rolnicy?

Jakie wnioski? „Przedstawiając powyższe Komisja Rolna i Ochrony Środowiska Rady Miejskiej w Błaszkach wnioskuje o podjęcie działań, umożliwiających rozwiązanie problemów związanych z produkcją i skupem żywca wieprzowego. Uważamy, że należy wdrożyć pilne działania, które poprawią sytuację na rynku trzody chlewnej. Import z zagranicy winien być poddany szczegółowej kontroli ze strony władz, ceny powinny być ustalone przynajmniej na poziomie pokrywającym koszty produkcji i dającym zysk. Nie powinniśmy dopuszczać do sytuacji w której polski rolnik jest traktowany gorzej, od rolników z pozostałych krajów wspólnoty. W obecnym czasie proponowane formy pomocy dla rolników są niewystarczające, pomoc jest krótkoterminowa i nie obejmuje wszystkich producentów trzody chlewnej. W związku z tym należałoby przeprowadzić szeroką konsultację wśród rolników, zapoznać się z ich codziennymi problemami i wspólnie wypracować plan działania. Ważne jest aby stanowiły go długofalowe rozwiązania, które ustabilizują sytuację rynku. Dotychczasowe działania zapewniały tylko doraźną pomoc. Reasumując apelujemy, aby Państwo regulując rynek produktów rolnych, stworzyło takie warunki, które umożliwią gospodarstwom rolnym nie tylko przetrwanie, ale również ich dalszy rozwój.”

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sieradz.naszemiasto.pl Nasze Miasto