Ptasia inwazja w Sieradzu. Wielotysięczne stado zapewnia sceny rodem z filmu Hitchcocka. Spokojnie..

Skąd ptasie hordy pojawiły się nad Sieradzem? Jak wskazuje Adam Ogiński z sieradzkiej grupy Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków, gawrony i kawki, z których składa się stado, grupują się zimą w poszukiwaniu pożywienia. Miejskie dachy, drzewa, czy anteny wykorzystują na odpoczynek. – Nie jest to nic niezwykłego w tym czasie, także nie ma powodów do obaw, choć wiele osób pamiętających sceny ze słynnego filmu Hitchcocka takie ma – _uspokaja z uśmiechem. – Ptaki nie są dla nas groźne. To my jesteśmy bardziej groźni dla ptaków._
Jak zapewnia Adam Ogiński, większych ptasich stad można spodziewać się do nadejścia wiosny i rozpoczęcia okresu lęgowego. Wtedy ptaki rozbijają się na mniejsze grupy.