Jak podaje policja, do wypadku doszło w sobotę wieczorem na ul.Botanicznej w Sieradzu. 21-latek pijany wjechał w płot posesji. W aucie byli jego znajomi, których woził po mieście dla zabawy.
Według policji, zaczeło się od spotkania na ulicy 1-go Maja w Sieradzu chłopców w wieku od 16 do 18 lat i ich 17-letniej koleżanki.21- latek podjechał do nich oplem astra. Wypili trochę wódki, a kierowca dodatkowo wypił puszkę piwa. Później wsiedli do samochodu i postanowili pojeździć po mieście.
Na ulicy Botanicznej, kierowca na łuku drogi wpadł w poślizg. Samochód wypadł z drogi, uderzając w płot posesji. Właściciel domu wezwał policję.
Przybyli na miejsce funkcjonariusze zbadali stan trzeźwości kierowcy. Miał 2 promile alkoholu w organizmie. 21-latek noc spędził w policyjnym areszcie. Po wytrzeźwieniu usłyszy zarzut prowadzenia samochodu w stanie nietrzeźwości, za co grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności.
Małoletni pasażerowie zostali przekazani rodzicom. W wypadku nie odnieśli obrażeń ciała.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?