Gdzie kupić sznurek?

Takie pytanie ostatnio nurtuje rolników naszego regionu. Powodem jest brak sznurka do pras wysokiego zgniotu.
W Polsce produkujemy go rocznie 45 tysięcy ton. Nasz rynek zdoła wchłonąć około 10 tys. ton, pozostałą nadwyżkę eksportujemy. Jak powiedział nam Jerzy Urzyński, główny specjalista do spraw handlu i logistyki sieradzkiego „Terplastu”, jego zakład obecnie powinien mieć przestój technologiczny, jednak produkuje pełną parą. Produkuje, ale dla swoich kontrahentów, z którymi zakład zawarł umowy. Zapewnia również, że popularny „Tex 2000” w 4-kilogramowym kłębku kosztuje w zakładzie 21.50 złotych. Zatem nie rozumie, dlaczego w detalu za taki sam kłębek sprzedawcy żądają blisko 40 złotych.

Obecny deficyt ma dwa źródła: przesunęła się data żniw i przestój technologiczny ma Świebodzicki „Defalin” – największy dostawca na nasz region. Chcący kupić ten deficytowy towar usłyszą w słuchawce także od magazynierów „Terplastu” i „Agrocomu”, że nie ma sznurka. Rolnicy, którzy nie zaopatrzyli się wcześniej w ten towar, muszą zatem teraz trochę poszukać, pojeździć i oczywiście więcej zapłacić.