Sobotnia wichura nastręczyła pracy strażakom, którzy raz po raz wzywani byli do usuwania powalonych drzew. Sieradzcy strażacy interweniowali tego dnia sześć razy. Z ich pomocy skorzystali mieszkańcy Charłupi Małej, Leliwy, Dąbrówki Sieradzkiej, Barczewa, Pasiek i Sieradza. Z kolei poddębiccy strażacy do powalonych drzew wyjeżdżali dwukrotnie. Niedzielny poranek rozpoczął się od zgłoszenia z Warty.
W miejscowości tej wybuchł pożar w budynku gospodarczym. Akcja gaśnicza w wykonaniu miejscowych druhów, którym pomagali strażacy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Sieradzu okazała się szybka i co ważne skuteczna. Ogień został ugaszony niemal w zarodku. Nadpaliły się jedynie stare, drewniane okna. Straty wyniosły około 500 zł.
Wideo
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!