Do 5 lat pozbawienia wolności grozi dwóm sieradzkim złodziejom, którzy ukradli rower z balkonu mieszkania przy ul. Sikorskiego.
Jak informuje rzecznik sieradzkiej policji około godz. 01.20 mieszkająca na parterze sieradzanka usłyszała dochodzący z balkonu hałas. Gdy wyszła na balkon nikogo nie zauważyła.Nie było też roweru trekkingowego o wartości 2 tys. zł. Natychmiast o kradzieży powiadomiła policję. Ponieważ od kradzieży upłynęło mało czasu na miejsce wysłano policjanta z psem tropiącym. Pies po podjął trop i zaprowadził funkcjonariusza do kępy krzaków. W tym miejscu był skradziony rower.
Policjanci podjęli obserwację. Nie czekali długo kiedy zauważyli dwóch mężczyzn idących do łupu. Po krótkim pościgu jeden ze złodziei został zatrzymany. Był nim 22-letni mieszkaniec Sieradza. Ustalenie danych personalnych drugiego ze sprawców, 18-letniego sieradzanina nie stanowiło już problemu.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
