Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Alarm bombowy w prokuraturze

Anna Sikora
Tuż przed południem do sieradzkiej prokuratury dotarła wiadomość o podłożonym ładunku wybuchowym na terenie budynku. Całe szczęście alarm był fałszywy. Autorowi maila grozi do 8 lat pozbawienia wolności.

Przed 12:00 do sieradzkiej prokuratury przyszedł e-mail, w którym autor pisał o podłożonym ładunku wybuchowym na terenie budynku.
- Tuż przed południem dotarł do nas mail, gdzie autor napisał, że o godzinie 14 w prokuraturze ma wybuchnąć bomba - mówi Józef Mizerski, rzecznik sieradzkich śledczych - Podejrzewaliśmy, że alarm jest fałszywy, dlatego nie zarządziliśmy ewakuacji pracowników.

- Na miejsce udał się patrol rozpoznania sapersko-minerskiego _– wyjaśnia Paweł Chojnowski, rzecznik sieradzkiej policji – _Dokonano sprawdzenia całego budynku. Informacja o ładunku wybuchowym się nie potwierdziła. Przed 14 zakończyliśmy działania.

Żartownisiowi grozi od sześciu miesięcy do ośmiu lat pozbawienia wolności. Wiadomość o zamachu bombowym dotarła do wielu instytucji w całym kraju, między innymi do Prokuratury Generalnej w Warszawie, Instytutu Pamięci Narodowej, ministerstw czy Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sieradz.naszemiasto.pl Nasze Miasto