Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wracają do Polski i trafiaja do rejestru bezrobotnych

Agnieszka Olejniczak
Agnieszka Olejniczak
W sieradzkim pośredniaku coraz więcej jest osób, które rejestrują się po powrocie z zagranicy. Okazuje się, że wyjazd do pracy poza Polską już nie gwarantuje zatrudnienia, a i znalezienie go w powiecie sieradzkim będzie coraz trudniejsze.

Urząd pracy dawno nie widział takich tłumów. 
Styczeń tego roku, czego nie ukrywa zastępca dyrektora Powiatowego Urzędu Pracy w Sieradzu Alicja Gonera, jest jednym z najgorszych od kilku lat.

Rejestrujących się osób w poszczególnych miesiącach ubiegłego roku było średnio około 700. A w styczniu do urzędu przyszło niemal tysiąc osób. Pojawia się też w ostatnim czasie tendencja, jakiej wcześniej nie było. Ci, którzy wyjeżdżali szukać pracy zagranicą, teraz wracają. I zasilają szeregi bezrobotnych.


– Sporo pojawia się takich osób, które pracowały za granicą – ocenia dyrektor Alicja Gonera. – To zjawisko jest coraz bardziej zauważalne.
Tylko w styczniu do sieradzkich rejestrów trafiło około 20 takich osób. Wcześniej również takie przypadki były, ale mniej liczne.

Niektórzy z powracających z zagranicznej pracy od razu są w sytuacji uprzywilejowanej, bo mają prawo do zasiłku i to w wysokości nieporównywalnej do polskiego. Warunek jest taki, że poza krajem pracowali legalnie co najmniej przez rok i tam zarejestrowali się jako bezrobotni po utracie pracy. Dalej co najmniej przez miesiąc pobierali zasiłek zagranicą. Mogą przyjechać do Polski w celu poszukiwania pracy, a wtedy przepisy dają im prawo do zasiłku wypłacanego przez trzy miesiące.

Kwoty takiej pomocy sięgają nawet kilku tysięcy złotych miesięcznie.
W ubiegłym roku w PUP w Sieradzu zagraniczne zasiłki otrzymywało 5 osób. Wcześniej pracowały w Holandii, Szwecji i Irlandii. Dostawały od 3 do 7 tys. zł miesięcznie.


Wzrost liczby osób, które wracają do Polski po doświadczeniach z zatrudnieniem w innych krajach Unii Europejskiej to nie tylko sieradzka specyfika. W Wojewódzkim Urzędzie Pracy w Łodzi to zjawisko jest także obserwowane. Przez WUP przechodzą wszystkie zagraniczne wnioski o przyznanie zasiłku. I tak, o ile w całym ubiegłym roku w skali województwa łódzkiego złożono ponad 800 takich próśb, to tylko w pierwszych tygodniach tego roku już wpłynęło ich 100.


– Można po tych danych sądzić, że coraz więcej osób wraca, bo coraz więcej ubiega się o zasiłek – wnioskuje Katarzyna Wesoła, kierownik Wydziału Międzynarodowego Pośrednictwa Pracy Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Sieradzu.





emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sieradz.naszemiasto.pl Nasze Miasto