Kostka na świeżo wybudowanym wyniesionym skrzyżowaniu w Sieradzu już się „rozchodzi". Są głosy o fuszerce. Co spowodowało problemy? ZDJĘCIA

Wątpliwości dotyczą inwestycji u zbiegu ulic Piłsudskiego i Leszka Czarnego w Sieradzu, gdzie zdecydowano się na wyniesione skrzyżowanie, by poprawić bezpieczeństwo pieszych. A te zostały zgłoszone podczas ostatniej sesji Rady Powiatu Sieradzkiego. - To przejście kosztowało 600 tys. zł, a otrzymujemy informacje, że jest to fuszerka, bo kostka się „rozjeżdża” i była już kilkakrotnie naprawiana. Mieszkańcy mówią ponadto, że w tym miejscu nie dochodziło do wypadków, więc nie było takiej potrzeby, by to skrzyżowanie wynosić. Dodają, że taka ulica Sikorskiego w Sieradzu czy Zakładników wymaga naprawy. Jest więc wiele dróg, które można by było poprawić, a my zajmujemy się inwestycją, która nie do końca jak widać była potrzebna i do tego jest wykonana źle – wytykał Maciej Sulgan, radny opozycyjnej Ziemi Sieradzkiej.
Wywołany do odpowiedzi Robert Piątek, dyrektor Powiatowego Zarządu Dróg w Sieradzu tłumaczy, że zawiniły warunki pogodowe, które pogorszyły się, gdy finalizowano kładzenie kostki na podbudowie od strony siedziby prokuratury. - Przyszedł mróz i już nie odpuścił. W w związku z tym parę kostek na tej części skrzyżowania się porusza. Wykonawca o tym doskonale wie i ma wpisane w swoją umowę, że ten temat wiosną będzie musiał załatwić. Niedociągnięcia zostaną na pewno poprawione.

Zobacz jak przebiegała inwestycja

A co z kwestią zasadności inwestycji? - Mamy w pobliżu szkołę i dużą liczbę uczniów, a z drugiej strony prokuraturę, myślę więc, że ze względu na ilość pieszych była jak najbardziej potrzebna – argumentuje dyrektor PZD dodając, że grzechem byłoby nie skorzystać z możliwego dofinansowania z zewnątrz na tego typu inwestycje. - Zdaję sobie sprawę, że inne drogi wymagają poprawy, ale finansowego wsparcia dla tego typu remontów nie ma. Tam gdzie jest staramy się korzystać jak tylko można.

Projekt prowadzony przez Powiatowy Zarząd Dróg u zbiegu ulic Piłsudskiego i Leszka Czarnego w Sieradzu zakładał przebudowę skrzyżowania na wyniesione oraz – co jeszcze trwa - montaż lamp solarnych doświetlających i aktywnych znaków. - Zakładanym efektem stworzenia wyniesionego skrzyżowania będzie uspokojenie ruchu w tym miejscu poprzez ograniczenie prędkości pojazdów. Na wyniesionej w ten sposób tzw. tarczy skrzyżowania znajdować się będą 3 przejścia dla pieszych. Dzięki temu kierowcy zmuszeni będą zredukować prędkość jak przed typowym progiem zwalniającym. Skrzyżowanie, na którym znajduje się obecnie kilka punktów kolizyjnych stanie się miejscem bezpiecznym zarówno dla pieszych jak i zmotoryzowanych uczestników ruchu drogowego – argumentowało Starostwo Powiatowe w Sieradzu.