Dr Clown w Sieradzu z prezentami. Młodzi wolontariusze przekazują klocki 10 oddziałom dziecięcym

- Każdy widząc klowna uśmiecha się. Gdy wchodzimy na szpitalną salę, dzieci cieszą się, że mogą fajnie spędzić czas. Ale staramy się, by chorym maluchom nie zabrakło rozrywki wtedy, kiedy nas przy nich nie ma. Stąd właśnie pomysł na akcję – uzasadnia Katarzyna Kwapiszewska, pełnomocnik Fundacji Dr Clown w Sieradzu.
Lekarz oddziału pediatrycznego w sieradzkim Szpitalu Wojewódzkim Maria Modrzejewska-Dobruchowska nie wątpi, że działalność wolontariuszy przynosi pożytek. – Wpływa na pozytywny rozwój, na dobrą adaptację w warunkach szpitalnych i na integrację małych pacjentów. Pozwala dzieciom w dochodzeniu do zdrowia.
Mama jednego z maluchów leczonych w Sieradzu Karolina Skrzydlak jest podobnego zdania. – W domu dzieci są przyzwyczajone do zupełnie innych warunków i w szpitalnych salach zwyczajnie sobie nie radzą. Dlatego trochę rozrywki zdecydowanie im pomaga oderwać się od choroby.
Wolontariusze z Fundacji Dr Clown w Sieradzu, którzy najmłodszych pacjentów miejscowego szpitala odwiedzają dwa razy w tygodniu, z prezentami w postaci klocków lego chcą pojawić się w 10 oddziałach dziecięcych w naszym regionie. Pojawią się m.in. w Zduńskiej Woli, Wieluniu, Łasku czy Wieruszowie.