48-letni kierowca specjalistycznego pojazdu do przewozu mleka zmarł w piątkowy (5 lutego) wieczór na terenie Okręgowej Spółdzielni Mleczarskiej Wart-Milk w Sieradzu.
- Kierowca przyjechał samochodem i podczas wykonywania czynności służbowych nagle zasłabł - mówi asp. sztab Agnieszka Kulawiecka, rzeczniczka prasowa Komendy Powiatowej Policji w Sieradzu. - Pracownicy zakład natychmiast udzielili mu pomocy, wezwano też karetkę pogotowia. Po jej pojawieniu rozpoczęto reanimację mężczyzny, ale nie udało się przywrócić mu funkcji życiowych.
Wideo
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!