Sama złapała złodzieja i odzyskała pieniądze na świąteczne zakupy

Poszkodowana szybko skojarzyła, że mógł to być stojący za nią nieznany jej mężczyzna, a to dlatego, że nagle opuścił on sklep rezygnując z zakupów. Kobieta po zasięgnięciu informacji od przebywających na ulicy ludzi ustaliła miejsce pracy mężczyzny. O kradzieży poinformowała policję. Parę minut później odnalazła podejrzewanego o kradzież mężczyznę. Ten upierał się, że nie ma nic wspólnego z kradzieżą, ale gdy usłyszał, że policja jest powiadomiona, zmienił zdanie. Jak podaje rzecznik sieradzkiej policji, 42-latek przyznał się do zabrania portfela i prosił o polubowne załatwienie sprawy. Po przyjeździe mundurowych kobieta odzyskała portfel z pieniędzmi. Mieszkaniec Goszczanowa jeszcze tego samego dnia usłyszał zarzut kradzieży mienia. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności. Podejrzany przyznał się do zarzutu i wyraził chęć dobrowolnego poddania się karze.

Pamiętajmy zbliża się świąteczny szczyt robienia zakupów - radzi policyjny rzecznik. - Należy zwrócić szczególną uwagę na nasze dokumenty i pieniądze. Starajmy się większą gotówkę rozdzielić do min. dwóch kieszeni. Płacąc kartą płatniczą zasłońmy dłonią wpisywany kod PIN aby nie widziała go osoba postronna. Nie nośmy zapisanego na kartce numeru pinu w dokumentach obok karty płatniczej. Kobiety powinny portfel trzymać w zamykanej na zamek torebce. Pamiętajmy to złodziej szuka potencjalnej ofiary typując ją na podstawie jej zachowania.