Premier Mateusz Morawiecki na blokowisku w Tomaszowie Mazowieckim. Przedstawił program "Przyjazne osiedla" - ZDJĘCIA, VIDEO

Mateusz Morawiecki pojawił się w Tomaszowie Mazowieckim przed siedzibą Powiatowego Stowarzyszenia Emerytów Rencistów i Inwalidów przy ul. Niebrowskiej. Dominują tam betonowe bloki z wielkiej płyty. Według informacji, jaką premierowi przekazał prezydent miasta Marcin Witko, w Tomaszowie na takich osiedlach mieszka 60 procent mieszkańców, zaś w całej Polsce - według statystyków, na których powołał się premier, w blokach z wielkiej płyty mieszka co najmniej 8 mln osób.

- Jedna z mieszkanek powiedziała mi, że tak wygląda mieszkanie w Polsce B. Nie, to nie może być Polska A, Polska B i C. W naszym programie chcemy zapewnić godny standard życia dla osób w całej Polsce - rozpoczął konferencję w Tomaszowie Mateusz Morawiecki i zapowiedział, że jeśli PiS wygra wybory 15 października, przystąpi do realizacji programu "Przyjazne osiedla".

Zobacz zdjęcia!

Pierwszym punktem programu PiS dotyczącym rewitalizacji blokowisk ma być dobudowanie wind w blokach wielorodzinnych. Zwrócił uwagę, że na wielu osiedlach w blokach trzy-, cztero-, a nawet pięciopiętrowych, nie ma wind i jest to uciążliwe dla osób starszych, matek z małymi dziećmi i osób niepełnosprawnych.

- Wyobraźmy sobie życie starszej osoby na trzecim czy czwartym piętrze bez windy. Jak taka osoba, której jest ciężko wchodzić, ma robić zakupy, jak matka z dzieckiem ma znieść i wnieść wózek, jak ma sobie poradzić osoba z niepełnosprawnością? – pytał szef rządu. - Dlatego chcemy, aby pierwszym punktem w ramach tego programu podnoszenia jakości życia mieszkańców bloków z tak zwanej wielkiej płyty było dobudowywanie wind - zapowiedział i dodał, że technologia pozwala dobudowywać windy zewnętrzne.

Punktem numer dwa programu "Przyjazne osiedla" ma być stworzenie garaży oraz miejsc parkingowych, bo - jak zauważył premier - na osiedlach jest wielki problem z zaparkowaniem samochodu. Trzeci punkt mówi zaś o termomodernizacji, czyli ocieplaniu budynków z wielkiej płyty, kolejne zaś dotyczą m. in. instalacji paneli fotowoltaicznych, a także remontów akustycznych w blokach z betonu. W programie mowa jest też o rewitalizacji otoczenia blokowisk, w tym parków, placów zabaw i dróg dojazdowych.

Koszt całego programu dotyczącego modernizacji blokowisk szacowany jest na minimum 5 miliardów złotych i to tylko w pierwszym roku jego wprowadzenia, a miałby trwać co najmniej 10 lat. Skąd pieniądze na finansowanie "Przyjaznych osiedli"? Według Mateusza Morawieckiego z montażu finansowego środków budżetu państwa, funduszy unijnych, pieniędzy samorządowych oraz spółdzielczych. Operatorem miałby być Bank Gospodarstwa Krajowego.