Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pożar w Sieradzu! Policjanci wyprowadzili mężczyznę z palącego się budynku

Dariusz Piekarczyk
Pożar w Sieradzu
Pożar w Sieradzu Fot. KPP Sieradz
Pożar w Sieradzu. Szybka i zdecydowana reakcja policjantów sieradzkiej komendy powiatowej zapobiegła tragedii. St. sierż. Andrzej Bil i st. sierż. Piotr Stefanek jako pierwsi przybyli na miejsce pożaru na ul. Topolowej w Sieradzu. Bez wahania, z narażeniem swego życia i zdrowia weszli do płonącego domu i wyprowadzili 60 – letniego właściciela.

Pożar w Sieradzu

Około godziny 2.20 w niedzielę (22 listopada) dyżurny sieradzkiej komendy otrzymał zgłoszenie o pożarze budynku mieszkalnego na ul. Topolowej w Sieradzu.

- Z informacji wynikało, że w środku prawdopodobnie przebywa właściciel domu. Na miejsce natychmiast skierowani zostali policjanci sieradzkiej patrolówki. Gdy dojechali na miejsce, ogień zajął większość powierzchni dachu i szybko rozprzestrzeniał się na pozostałą część drewnianego budynku. Policjanci bez wahania wyważyli drzwi. Wtedy w zadymionym korytarzu zobaczyli starszego mężczyznę. Szybko ewakuowali go i zaprowadzili do radiowozu. Niedługo potem dach budynku zawalił się. Na miejsce przyjechały zastępy straży pożarnej, które rozpoczęły akcję gaśniczą - relacjonuje Joanna Kącka, rzecznik prasowy KWP w Łodzi.

Jak się okazało prawdopodobną przyczyną pożaru było zwarcie instalacji elektrycznej. O całej sytuacji służby ratunkowe powiadomiła sąsiadka właściciela. Dzięki bohaterskiemu działaniu policjantów i reakcji zgłaszającej mężczyźnie nic się nie stało.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sieradz.naszemiasto.pl Nasze Miasto