Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Piąta z rzędu porażka siatkarek Łaskovii

Dariusz Piekarczyk
Nie idzie siatkarkom Łaskovii Łask w II lidze. W sobotę podopieczne sympatycznego trenera Bogdana Lipowskiego przegrały we własnej hali z UKS Ozorków 0:3. Była to piąta z rzędu ligowa porażka łaskowianek.

Oddajmy głos trenerowi łaskowianek. – W dzisiejszym spotkaniu z Ozorkowem nie mogłem skorzystać ani z wielunianki Katarzyny Pluskoty, która jest chora, ani z Aleksandry Pizon, zmagającej się z kontuzją kolana. Dlatego też na pozycji libero grała Zuzanna Gluba, która sezon rozpoczynała na rozegraniu. W trakcie spotkania nogę w stawie skokowym podkręciła Weronika Kisiel i dlatego też do końca spotkania musiała wystawiać Agata Śniegula. Mało tego, kapitan naszego zespołu, łaskowianka Maja Nowicka zmaga się z urazem barku i może pomagać zespołowi jedynie w przyjęciu. Zastąpiła ją wielunianka Aurelia Pałyga, która wróciła do nas po pięciotygodniowej poważnej chorobie i nie mogła zaprezentować stu procent swoich możliwości.
Na pozycji środkowej występowały rekonwalescentka Adrianna Sobczak i zduńskowolanka Marta Pokora, która nie ma doświadczenia w grze na poziomie II ligi i w Łasku tak naprawdę debiutuje w tej klasie rozgrywkowej. Jedynymi zawodniczkami, z których mogę być zadowolony po meczu z Ozorkowem są 19-letnia Marta Jaszczuk i rok młodsza Katarzyna Kretek (obie zdobyły po 8 punktów). To na nich opierała się głównie nasza gra w ataku, ale to zdecydowanie za mało, żeby myśleć o wygraniu chociażby seta. A teraz o meczu. Pierwszy set to wyrównana walka do stanu 13:12 dla ozorkowianek. Potem podopieczne Grzegorza Zawieruchy (były szkoleniowiec SPS Zduńska Wola) odjechały głównie za sprawą naszych własnych, niewymuszonych błędów, a także problemów z przyjęciem zagrywki. Dwie kolejne odsłony miały bliźniaczy obraz: walczyliśmy od pierwszej piłki i prowadziliśmy wyrównaną walkę, jednak końcówki wygrywały bardziej doświadczone przeciwniczki (w trzecim secie było 18:18, a skończyło się 25:18, również po serii zagrywek ze strony Ozorkowa)

15 grudnia drużyna z Łasku zmierzy się we własnej hali z ŁKS Łódź.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sieradz.naszemiasto.pl Nasze Miasto