Hit transferowy Warty - dwukrotny mistrz Polski w Sieradzu!

Wychowanek klubu Greater Tomorrow FC Ibadan trafił do naszego kraju w roku 1998. Trafił do Wisły Kraków w której zadebiutował 28 marca 1998 w wyjazdowym meczu ekstraklasy z KSZO Ostrowiec i strzelił nawet zwycięskiego gola dla swojej drużyny. Wisła wygrała 1:0. W tym samym roku świętował mistrzostwo Polski z Wisłą. W roku 2001 po raz drugi zdobył z Wisłą złoty medal polskiej ekstraklasy. Rok później wywalczył z zespołem spod Wawelu Puchar Polski.

Działacze „Białej Gwiazdy” zrezygnowali jednak z jego usług . 
– Grał nawet w Pucharze UEFA z Wisłą – przypomina sobie Wojciech Batko, dziennikarz sportowy „Gazety Krakowskiej”. – W roku 1998 zdobył gola w wyjazdowym meczu z Trabzonsporem Trabzon, który Wisła wygrała 2:1. W rewanżu triumfowała aż 5:1. Szykowany był na reżysera gry w naszym klubie. Miał zastąpić Ryszarda Czerwca. Nic jednak z tego nie wyszło. Po przyjściu do Wisły trenera Franciszka Smudy grał coraz gorzej. Może nie odpowiadały mu ciężkie treningi nowego szkoleniowca? W końcu opuścił Kraków i było już tylko gorzej. W Wiśle rozegrał 44 mecze ligowe i zdobył trzy gole w ekstraklasie.
Potem trafił do KSZO Ostrowiec. Wylądował nawet w chińskim Chengdu Wuniu. Potem był mało znany klub szwedzki Stromsgodset IF.

W roku 2005 wrócił do polskiej ekstraklasy. Przez trzy lata rozegrał w Zagłębiu Lubin 34 mecze. Dwa lata temu był już zawodnikiem Hutnika Kraków, potem GKP Gorzów i Stali Rzeszów. Ostatnio trenował z beniaminkiem I ligi Kolejarzem Stróże. Tam jednak nie wywalczył miejsca w podstawowym składzie. W Warcie będzie pierwszy w historii klubu Nigeryjczykiem!
 To nie jedyny nowy zawodnik zatwierdzony przez sieradzan we wtorek (ostatni dzień okienka transferowego). Zawodnikiem Warty został także 28-letni Bartosz Grabowski, który grał ostatnio w Turze Turek (II liga).