Burzenin, jedna z najbiedniejszych gmin nie tylko powiatu sieradzkiego, ale i województw, to swoiste eldorado dla wydobycia pisaku i żwiru pod budowę trasy S-8. Do tej pory powstały już trzy wielkie żwirownie, w kolejce czekają następne. W tym ta należąca do burzenińskiego samorządu. Dokładnie chodzi o ponad 6 hektarów terenu w Wolnicy Grabowskiej. Złoże kruszywa jest zbadane. Dodatkowo wójt Burzenina wydał w ubiegłym roku decyzję środowiskową na to, by w tym miejscy powstała kopalnia piasku i żwiru. W sumie do wydobycia jest prawie 967 tys. ton kruszywa. Niestety pierwszy przetarg na sprzedaż terenu w Wolnicy Grabowskiej został unieważniony. Nie było po prostu chętnych. Samorząd po raz drugi wystawił nieruchomość. Przetarg ustny nieograniczony ma odbyć się 21 marca. Cena wywoławcza została obniżona o połowę w porównaniu z pierwszym przetargiem i wynosi obecnie 997 tys. zł. - Doszliśmy do wniosku, że jeżeli mamy sprzedać teren ze złożem kruszywa, które będzie wykorzystywane przy budowie trasy S-8 to należy to uczynić na początku tej inwestycji drogowej. Bo pod koniec firmy będą wylewały asfalt i kruszywa nie będą potrzebować - tłumaczy Jarosław Janiak, wójt Burzenina. - Stąd też decyzja o obniżeniu ceny nieruchomości. Mam nadzieję, że uda nam się zbyć teren i zasilić kasę gminy dodatkowymi pieniędzmi. Przy tworzeniu budżetu nie zaplanowaliśmy tych środków. Ale na pewno się przydadzą, bo potrzeb jest dużo.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
