Zwiastuny wiosny

Wawrzynek wilcze łyko zaczyna przekwitać. Znać, że wiosna idzie wielkimi krokami. Do tego jeszcze przylaszczka wyjrzała z ziemi. To już na pewno będzie ciepło.

W lasach wokół Rożdżał można spotkać i wawrzynka wilcze łyko, i przylaszczkę. Za parę dni pojawią się jej kobierce. Zawilce jeszcze nie zakwitły, ale niebawem między przylaszczkami będą też ich białe kwiaty.

– Wawrzynek wilcze łyko zakwita, gdy zaczynają topnieć śniegi. Przekwita z nadejściem wiosny – tłumaczy Witold Czyż, leśniczy leśnictwa w Rożdżałach należącego do Nadleśnictwa Poddębice. – Tę chronioną roślinę można spotkać w lasach mieszanych i wilgotnych, znajdujących się na pograniczu z bagnami.

Leśniczy Czyż pokazuje miejsca, w których wawrzynka wilcze łyko nie trzeba specjalnie szukać, bo rośnie tam na pewno. Chodzi o siedliska przez leśników chronione. Nie prowadzą w nich żadnej leśnej gospodarki. Pozostawiają je przyrodzie, aby rządziła się własnymi prawami.

Wawrzynek wilcze łyko lubi żyzne siedliska. Gdy natrafi na taki grunt, to może osiągnąć nawet metr wysokości. Zarówno kwiaty tego krzewu, jak i kora są trujące. Ostrą woń kwiatów od razu wyczuwają zwierzęta i stronią od rośliny. Leśniczy mówi, że ludzie nie są tak ostrożni. Krzewy kupują w szkółkach i sadzą w przydomowych ogródkach. Wtedy koniecznie powinni uważać na dzieci, aby się nie zatruły.

– Toksyczność tego krzewu jest wykorzystywana w medycynie – wyjaśnia Witold Czyż. – Wyciąg z wawrzynka wilcze łyko jest stosowany w walce z pasożytami.

Wawrzynek wilcze łyko jest rośliną chronioną.