Ostatni z tego typu pożarów miał miejsce w Monicach dzisiejszej nocy. Ogień gasiło 7 zastępów straży, w tym 3 zawodowe i cztery ochotnicze. Jak informuje Jarosław Wasylik z sieradzkiej PSP, sterta złożona ze słomianych beli znajdowała się w przepisowej odległości od budynków, pożar nie niósł więc zagrożenia dla obiektów i ich mieszkańców. Ratownikom udało się uratować część mienia, ale straty i tak okazały się niemałe. Zostały oszacowane na 8 tys. zł. Poprzedni podobny pożar w tej okolicy miał miejsce w miniony weekend.
Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?