Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zmierzono natężenie ruchu na drogach w Łódzkiem

Piotr Brzózka
Najciaśniej robi się na dojazdach autostrady A2 i w pobliżu kopalni w Bełchatowie
Najciaśniej robi się na dojazdach autostrady A2 i w pobliżu kopalni w Bełchatowie fot. archiwum
Gwałtownie rośnie ruch na drogach wojewódzkich w Łódzkiem. Najnowsze pomiary pokazują, że w porównaniu z 2005 rokiem, są miejsca, gdzie natężenie wzrosło nawet o 200 procent.

Najbardziej zatłoczoną trasą wojewódzką w regionie jest droga 484 z Bełchatowa do Kamieńska. Jeden z punktów pomiarowych w Bełchatowie wychwytywał aż 17 785 aut dziennie, czyli o 2,2 tysiąca więcej niż pięć lat wcześniej. A pomiędzy obiema miejscowościami mierzono przeciętnie 11. 556 aut. Dla porównania - w 2005 r. zaledwie 4222. Marcin Nowicki z Zarządu Dróg Wojewódzkich tłumaczy, że droga ta często jest wykorzystywana jako alternatywne połączenie z krajowej "jedynki" w Kamieńsku w kierunku Łodzi albo objazd, gdy na gierkówce jest remont albo wypadek. Ponadto, gdy robiono ostatnie pomiary, trasa ta była wykorzystywana jako szlak transportowy dla budowniczych nowego bloku energetycznego w elektrowni Bełchatów.

Czytaj także: Do piątku trzeba wybrać szkołę

- A poza tym to droga, którą jeździmy do kopalni i elektrowni Bełchatów, gdzie pracuje kilkanaście tysięcy ludzi - tłumaczy pan Krzysztof, kierowca z Bełchatowa. - Pracownicy tych firm są coraz bogatsi, prawie każdy ma samochód. A jak ktoś nie ma, to jedzie autobusem. W godzinach szczytu jeździ tędy sznur autobusów.

I pokazują to dane. Na drodze 484 w Bełchatowie mierzono średnio 605 autobusów! Dla porównania - na bardzo ruchliwej drodze 702 w Zgierzu autokarów wyłapywano dziennie 157. A skoro jesteśmy już w Zgierzu...

Tu na drodze nr 702 odnotowano wynik 17.447 aut w ciągu doby, co oznacza wzrost o 5 tys. w porównaniu z 2005 rokiem. Skąd taki ruch? To droga prowadząca do trasy A2 w kierunku Poznania. Na węźle łączącym 702 z autostradą zanotowano aż 16 302 samochody. Pięć lat temu, gdy autostrady jeszcze nie było, a droga 702 była po prostu trasą do Kutna, jeździło tedy około 6 tys. pojazdów.

Wzrost natężenia ruchu o 100 procent (z 2,5 do 5 tysięcy) zanotowano na drodze 480 Sieradz - Widawa. Powody? Droga ma nową nawierzchnię. Dlatego wielu kierowców wybierających się z okolic Sieradza do Warszawy, jedzie właśnie tędy, przez Pio-trków, a nie przez Łódź.

Kolejny gwałtowny skok (z 2,9 tysiąca do 5,2 aut na dobę) zanotowano na drodze nr 473 w okolicach Uniejowa. Drogowcy tłumaczą, że kierowcy zmierzający z Wielkopolski do niektórych miast naszego regionu odkryli, że to najszybsza droga po zjechaniu z autostrady A2.

Najbardziej jednak ruch wzrósł na drodze 742 od Przedborza do granicy z woj. świętokrzyskim.

Średnio jeździ tędy 2,4 tys. aut dziennie. Nie jest to może dużo, ale 5 lat temu pomiary wykazywały 800 zaledwie pojazdów na dobę. Powód - ta droga została odkryta jako alternatywna trasa w kierunku Kielc.

Zarząd Dróg Wojewódzkich nie policzył, o ile wzrósł ruch na drogach, które ma podopieką, można jednak podejrzewać, że nie mniej, niż na drogach krajowych podlegających GDDKiA. A ta policzyła właśnie, że natężenie w woj. łódzkim wzrosło około 20 procent.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Drożeją motocykle sprowadzane z Niemiec

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto