Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zmarł Jan Prochyra

Redakcja
fot. za YouTube
W środę (20 maja) w Warszawie zmarł aktor Jan Prochyra. Miał 66 lat.

Zmarł Jan Prochyra

Na swoim koncie miał wiele ról teatralnych, serialowych i filmowych, przeważnie drugoplanowych. Mogliśmy go oglądać m.in. w "Starej Baśni. Kiedy słońce było bogiem", "Nad Niemnem", "Córze marnotrawnej", "Stanie strachu", "Kryminalnych" i "Pannie z mokrą głową".

Jan Prochyra był absolwentem Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej w Krakowie. Debiutował w 1971 roku w filmie "Milion za Laurę". Współpracował z teatrami Ateneum i Kwadrat w Warszawie. Był dyrektorem artystycznym Teatru Rampa w Warszawie (2003-2011).

Najmłodsza publiczność kojarzy jego głos m. in. z takich filmów jak: "Księga dżungli", "Kubuś Puchatek (rola Kłapouchego), "Asterix i Kleopatra" (Obelix) czy "Paddington".

Zespół Teatru Żydowskiego w Warszawie tak pożegnał Jana Prochyrę na na oficjalnej stronie internetowej:

"Z ciężkim sercem dowiedzieliśmy się, że dziś po południu odszedł wielki aktor i nasz przyjaciel Jan Prochyra. Jeszcze dwa tygodnie temu razem bawiliśmy publiczność. Tak bardzo cieszyliśmy się na kolejne „Skrzypki na dachu” w czerwcu, ale było nam pisane inaczej. Mimo niesamowicie napiętego kalendarza, zawsze miałeś czas, aby zagościć na naszej scenie, czy to w „Skrzypku na dachu” czy „Marienbadzie”. Zdawało nam się, jakbyś nigdy nie wychodził z Teatru Żydowskiego, a wszędzie było Cię pełno. Dzieci, w każdym wieku, nie zapomną nigdy Kłapouchego z „Kubusia Puchatka”, czy Baloo z „Księgi Dżungli”, a to tylko wyrywek Twoich ról. Bez Ciebie nie będzie już tak samo, nigdzie. Wiemy, że to, co pozostawiłeś po sobie, będzie żyło w kolejnych pokoleniach Twoich wychowanków i za to Ci dziękujemy.

Sam kiedyś powiedziałeś: „Teatr nie może zapominać o swojej edukacyjnej funkcji, bo w przeciwnym razie za parę lat nie będzie dla kogo grać. Ludzie znajdą gdzie indziej rozrywkę, bo od teatru się odwrócą.” Mamy nadzieje, że na niebiańskiej scenie zagoszczą, ku uciesze innych, Ci, którzy czekali na Ciebie, Twoje kolejne kreacje. Będziemy za Tobą bardzo tęsknić".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na dolnoslaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto