Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zielony Ryneczek w Sieradzu wreszcie oddany do użytku po modernizacji (zdjęcia)

Redakcja
Zielony Ryneczek w Sieradzu w nowej odsłonie wreszcie został oddany do użytku. Ulubione miejsce handlu wielu sieradzan, które zostało poddane modernizacji za ponad 2 mln zł, miało być gotowe jesienią ubiegłego roku. Na przekazanie kluczy do nowych stoisk przyszło jednak czekać sprzedawcom do początku lipca. Przeprowadzka już ruszyła i ucywilizowanie handlu w tym miejscu to już kwestia dni.

Nowy kompleks oferuje pond 50 straganów i pawilonów oraz 71 miejsc przygotowanych do handlu okresowego. Jak przypomina Urząd Miasta Sieradza modernizacja starego ryneczku, który od wielu lat szpecił tę część miasta, trwała od 2018 roku. - Stare drewniane i betonowe konstrukcje zastąpiły lekkie, estetyczne boksy z wiatą i miejscem na drobny handel.
Zgodnie z zapowiedziami inwestycja miała zostać sfinalizowania już jesienią ubiegłego roku. Cierpliwość sprzedawców została jednak wystawiona na próbę, moment oddania do użytku odnowionego Zielonego Ryneczku odwlekał się bowiem w czasie. Pawilony stały, jednak nie można było z nich skorzystać.
- Miało być wszystko gotowe na listopada, potem słyszeliśmy, że po nowym roku. Następnie, że od marca, a teraz podobno od maja. Mamy wieczne kłopoty z parkującymi samochodami i często nie mamy się nawet gdzie rozstawić. Zwłaszcza w soboty, kiedy jest największy ruch. Kiedy to się skończy? – pytała za naszym pośrednictwem jedna ze zniecierpliwionych osób, gdy pisaliśmy o sprawie.
Skąd pojawiło się wielomiesięczne opóźnienie? - Już w czasie prowadzonych prac okazało się, że zmienić trzeba było stację zasilającą w prąd „Zielony ryneczek”, co spowodowało, że właściwie od nowa trzeba było zacząć cały proces związany z przyłączem energetycznym. Następnie czekaliśmy na wszelkie odbiory techniczne i wreszcie zgodę na użytkowanie obiektu. Dzisiaj wreszcie „Zielony ryneczek" oddaliśmy najemcom - wyjaśnia wiceprezydent Sieradza Rafał Matysiak.
_- Bardzo długo czekaliśmy na to, ale jest wreszcie otwarcie. Zniknie ten cały bałagan, a ludzie z bloków obok odzyskają parking – _cieszy się jedna ze sprzedawczyń wytykając przy tym, że w opinii wielu osób powierzchnia handlowa na poszczególnych stoiskach na nowym targowisku jest zbyt mała w stosunku do potrzeb.
Sprzedawcy mają teraz czas na przeprowadzkę do boksów i pawilonów. Jak precyzuje sieradzki magistrat, powinno to zająć około 10 dni. - Ilość chętnych na prowadzenie handlu na zmodernizowanym ryneczku była bardzo duża. Przydziałem miejsc zajmowała się specjalnie do tego celu powołana komisja, złożona z pracowników Urzędu Miasta, Przedsiębiorstwa Komunalnego oraz radnych. „Zielony ryneczek” składa się teraz z 39 boksów handlowych otwartych (straganów), 15 pawilonów handlowych zamkniętych, ogólnodostępnych estetycznych toalet, pomieszczenia gospodarczego oraz miejsc dla handlu okresowego. Tych ostatnich jest 71. Całość uzupełniają elementy małej architektury i rośliny, w tym pnącza które w ciągu najbliższych lat przykryją szarą konstrukcję frontową.
Całkowity koszt inwestycji wyniósł 2,3 mln zł, z czego 983 tys. zł stanowiło dofinansowanie w wysokości z programu „Mój rynek" w ramach Programu Poprawy Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2014-2020. Wykonawcą inwestycji była firma Grafit z Sieradza. Handel na czas prac tymczasowo przeniesiono na parking przed Biedronką, gdzie – w mniejszej skali – był prowadzony od lat. Otwarcie nowego Zielonego Ryneczku, zgodnie z zapowiedziami władz miasta oznacza, że zniknie stąd definitywnie.

od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sieradz.naszemiasto.pl Nasze Miasto