Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zawrzało w sprawie wody między miastem a gminą wiejską Sieradz. MPWiK wypowiedziało umowy na jej dostarczanie dla kilku wsi. Dlaczego?

Redakcja
MPWiK wypowiedziało umowę dla kilku wsi
MPWiK wypowiedziało umowę dla kilku wsi Fot. Paweł Gołąb
Znowu zawrzało pomiędzy wiejską gminą Sieradz a miastem Sieradz. Tym razem w sprawie wody. Miasto wypowiedziało umowę dla kilku wsi i nie zgodziło się na kandydata gminy do rady nadzorczej wodociągów. Gmina apeluje o przywrócenie dotychczasowego stanu rzeczy. Załagodzenia konfliktu na horyzoncie jednak nie widać. – Nasza cierpliwość się skończyła – twardo mówi prezydent Sieradza Paweł Osiewała.

Zaczynem konfliktu jest budowa sieci kanalizacyjnej wspólnie dla miasta i gminy wiejskiej Sieradz, która została przeprowadzona w latach 2007-11. Została zrealizowana przy współudziale unijnych funduszy za 123 mln zł. To wiązało się ze wzrostem opłat za wodę i ścieki oraz zobowiązaniem do budowy przyłączy kanalizacyjnych, by odprowadzić pożądaną ilość nieczystości i osiągnąć tzw. efekt ekologiczny. Miasto od lat wytyka, że tego na terenie wiejskiej gminy nie osiągnięto, a dodatkowej iskry dała batalia o wprowadzenie wyższych stawek dla jej mieszkańców przez Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji w Sieradzu. Spółka w 2018 roku zaproponowała drastyczną podwyżkę, bo na łącznej stawce sięgająca ponad 60 proc. argumentując, że jest to właśnie efekt przekładających się na koszty działania systemu zaniechań ze strony gminy wiejskiej, gdzie wskaźnik przyłączy sięgnął ledwie 70 proc. (miasto osiągnęło 95 proc.). Ta jednak odwołała się od tej decyzji i procedura wciąż jest w toku.

Umowa dla kilku wsi wypowiedziana, kandydaci odrzuceni

Kolejna odsłona sporu właśnie nastąpiła. Miasto wypowiedziało umowy zbiorowego zaopatrzenia w wodę na terenie miejscowości: Ruda, Kamionaczyk, Grądy, Sucha, Mnichów, Wojciechów, Biskupice i Kowale (wskazany przez MPWiK okres wypowiedzenia to 31 grudnia 2019 roku) i odrzuciło zgłoszonych przez gminę kandydatów na członków rady nadzorczej sieradzkich wodociągów.
Radni gminy Sieradz na lipcowej sesji wyrazili dezaprobatę dla tych działań. W wystosowanym oświadczeniu zapewnili, że stan techniczny hydroforni w Rudzie jest zadowalający, a dokumentacja w sprawie stref ochronnych jest w trakcie opracowywania (MPWiK argumentowało, że przyczyną jest właśnie brak ustanowienia tych stref przez właściciela ujęcia, czyli gminę oraz brak jej woli do przeprowadzenia modernizacji stacji uzdatniania wody). A w sprawie kadrowej wytknęli, że odrzucenie nastąpiło z powodów pozamerytorycznych i jest to działanie bezprawne.
- Rada Gminy Sieradz postuluje o szybką zmianę obecnego stanu rzeczy i lojalne działanie przez większościowego wspólnika z poszanowaniem dobrych obyczajów – zaapelował jej przewodniczący Henryk Waluda.

Prezydent Sieradza: cierpliwość się skończyła

Jak się wydaje, to pozostanie jedynie w sferze życzeń, prezydent Sieradza stoi bowiem na twardym stanowisku. - Skończyła się nasza cierpliwość. Gmina wykorzystuje mieszkańców Sieradza do finansowania swoich potrzeb, a ostatnie działania miasta i MPWiK-u podyktowane są dbałością o interesy mieszkańców miasta, a nie gminy – _mówi.
Umowa dla wspomnianych miejscowości – jak argumentuje prezydent – została wypowiedziana, ponieważ…
- nie możemy dłużej ponosić odpowiedzialności za bezpieczeństwo mieszkańców w zakresie jakości wody, a ta stoi pod znakiem zapytania, bo gmina od wielu lat dopuszcza się ewidentnych zaniechań.
Kością niezgody jest także blokowanie podwyżek stawek na terenie gminy. _– Miasto przez 10 lat wykazywało się dużą dozą cierpliwości w pokrywaniu realnych kosztów funkcjonowania systemu. Ale ta się skończyła.

A blokowanie – już przez miasto – kandydatur gminy do rady nadzorczej spółki? Tu – jak słyszymy – zgody nie ma ze względu na to, że są jej reprezentantami w postępowaniach sądowych i administracyjnych toczących się przeciwko MPWiK. - To nie gwarantuje obiektywnej oceny sytuacji w spółce.
To kolejny spór pomiędzy samorządami w ostatnim czasie. Wcześniej gmina wiejska postanowiła zrezygnować z usług sieradzkiego MPK i zaczęła szukać nowego przewoźnika. Umowa pomiędzy stronami obowiązuje jeszcze tylko do końca lipca.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sieradz.naszemiasto.pl Nasze Miasto