Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zapóźnienie intelektualne,harce głupoty. Mocne słowa w kierunku błaszkowskich radnych

Natalia Ptak
Natalia Ptak

Temat likwidacji Szkoły Podstawowej w Domaniewie, choć zdaje się być już przesądzony, nadal wzbudza emocje. Najlepiej widoczne były one podczas sesji, na której radni podejmowali uchwałę w sprawie zamiaru likwidacji placówki. Wówczas też Łukasz Pańczak, sołtys Adamek, odczytał pismo dotyczące sprzeciwu wobec likwidacji Szkoły Podstawowej w Domaniewie. Ostre słowa popłynęły w stronę radnych.

-Nie próbujcie wystawić burmistrza na podobne pośmiewisko, jak uczyniliście to w 2016 roku z poprzednikiem pana Piotra Świderskiego. Daliście mu zielone światło na likwidację szkoły wraz z budynkami, najważniejszej infrastruktury w każdym państwie, a tym bardziej w gminie Błaszki. Pokazujecie swoje zapóźnienie intelektualne, jakoby szkoły miały być przedsiębiorstwami o bezwzględnym dochodzie finansowym. Pikanterii dodaje fakt, że w 2016 roku ogłaszaliście katastrofę finansową przy braku likwidacji pięciu szkół. Tym bardziej, że ośmieszyliście się podejmując decyzję o budowie w niedługiej przyszłości kolejnej szkoły Wioski Woja w miejscowości Wojków, gdzie suma inwestycji miała sięgać rzędu kilku milionów złotych. Do dziś nie przeprosiliście społeczeństwa za te harce własnej głupoty. Przyjedźcie do szkoły w Kwaskowie i do pozostałych. Zobaczycie, że szkoły to nie prymitywne warsztaciki, w jakim między sesjami niektórzy zabijają czas. Bo gdybyście myśleli, obyście nie zachowali się jak opryszki, złodziejaszki, za flaszkę sięgając po marny grosz. Porównanie to jest iście delikatne, bo wasza pomysłowość jest na tyle niezbadana, że za ewentualnie uzyskane dochody ze sprzedaży szkoły w Domaniewie, zbudowanej w wielkim trudzie, chcecie pobudować w jednej miejscowości Kamienna, która w poprzedniej kadencji pana Piotra Świderskiego zrewitalizowała centrum miejscowości za bagatela niecały milion złotych. A dziś, widocznie wtedy zapomnieliście, przeznaczacie 200 tysięcy złotych, za ubikacje- odczytywał sołtys Pańczak.

W piśmie skierowano również prośbę do burmistrza Piotra Świderskiego.

-Panie burmistrzu, aby pański rozsądek ostudził rozpalone głowy radnych, niech pan nie przyczyni się do pacyfikacji szkolnictwa, a tym samym zaprzestanie rozwoju kultury w naszej gminie. Likwidacja szkoły w Domaniewie to utrata dla dzieci własnego centrum kultury. W molochach nie ma miejsca dla dzieci o skromnym usposobieniu wiejskich rodzin (...)- kierował do włodarza dalszą część pisma Łukasz Pańczak.

W proteście podniesione zostało także stanowisko Stowarzyszenia Zrównoważony Rozwój Geotermia w Polsce, które wyraża kategoryczny sprzeciw likwidacji i sprzedaży jakiejkolwiek szkoły w gminie Błaszki.

-Panie burmistrzu ma pan legislacyjne prawo wraz ze swoimi współpracownikami pomyśleć o budowie mieszkań komunalnych dla niezamożnej części społeczeństwa. Budując mieszkania komunalne zdobyłby pan miano budowniczego na miarę Kazimierza Wielkiego- podnieśli dalej w piśmie protestujący, dodając, że fotel w magistracie czekał na burmistrza 4 lata. -Pan skorzystał, niech pan da szansę skorzystania innym. Żeby pan nie usłyszał za sprawą pańskich kolegów z rady „idźcie precz słudzy gnuśni, nieużyteczni”.

Jak skomentował przewodniczący rady, sołtys Adamek w niewybrednych słowach chciał doprowadzić radnych do porządku.

-Powiedziałbym, że niezbyt to jest słyszane, ale nikt tu nie powiedział dziś na sali o jakiejkolwiek sprzedaży – zapewniał przewodniczący Ireneusz Hendrysiak.

Burmistrz Świderski w swojej wypowiedzi prosił, aby nie argumentować protestu chęcią sprzedaży budynku poszkolnego.

-Chciałbym się zapytać skąd państwo taką wiedzę czerpiecie, bo nikt, na pewno ja i również radni, bo wielokrotnie o tym rozmawialiśmy, nikt nie mówił o sprzedaży po szkole w Domaniewie. Bardzo proszę nie używać takich sformowań, bo to faktycznie wprowadza nerwowość i jakby pokazuje, że ktoś ma jakiś interes, a proszę mi wierzyć, to nie jest prawdą. Jeżeli będzie skuteczna likwidacja Domaniewa, chcemy tam utworzyć dom wsparcia na prawdziwych zasadach, żeby wyjść naprzeciw potrzeb osób starszych. Ale proszę nie używać słowa sprzedaż, bo o tym nie ma w ogóle mowy- zapewniał włodarz.

Co do Wioski Woja i nazwania ją szkołą, burmistrz zapewnił, że pierwsze co próbował zrobić po objęciu stanowiska, to właśnie zablokować tę inwestycję.

- Mój poprzednik zdążył wszystkie umowy podpisać i byłem zobowiązany do realizacji tego. I to jest zakończone na pierwszym etapie. Co będzie dalej ? Szukamy środków, na ten moment zabezpieczymy teren i spróbujemy znaleźć rozwiązanie. Wydaliśmy póki co ponad 600 tysięcy. Reszty, póki co nie wydajemy, bo jeżeli już, to będziemy szukać na to pieniędzy zewnętrznych. Ale to jest to, co ja kochani zastałem- wyjaśniał Piotr Świderski.

od 7 lat
Wideo

21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Zapóźnienie intelektualne,harce głupoty. Mocne słowa w kierunku błaszkowskich radnych - Sieradz Nasze Miasto

Wróć na sieradz.naszemiasto.pl Nasze Miasto