Zaginiony w Wigilię został odnaleziony. 40-latek, mieszkaniec gminy Dalików, z podejrzeniem odmrożeń stóp trafił do szpitala w Poddębicach. Policjanci znaleźli mężczyznę w pustostanie.
Wyszedł z domu i nic nie powiedział
Jak informuje asp. Elżbieta Tomczyk z KPP w Poddębicach 29 grudnia jedna z mieszkanek gminy Dalików zgłosiła zaginięcie swojego 40-letniego syna, który w Wigilię wyszedł z domu rodzinnego i przez kilka dni nie nawiązał z nią żadnego kontaktu.
- Policjanci natychmiast podjęli działania poszukiwawcze. 11 policjantów z poddębickiej jednostki penetrowało obszary leśne oraz pobliskie działki, gdzie na terenie jednego z pustostanów odnaleziono poszukiwanego mężczyznę. 40-latek znajdował się w stanie znacznego wychłodzenia organizmu więc na miejsce natychmiast wezwano załogę pogotowia ratunkowego - informuje poddębicka funkcjonariusza.
Lekarz pogotowia podjął decyzję o przetransportowaniu 40-latka do szpitala w Poddębicach z uwagi na podejrzenie odmrożenia stóp. Na oddziale szpitalnym mężczyzna powraca do zdrowia.
Policja apeluje
Nie bądźmy obojętni i alarmujmy Policję lub inne służby miejskie za każdym razem, kiedy ktoś jest narażony na wychłodzenie organizmu. Szczególnie narażeni są bezdomni, osoby starsze i osoby nietrzeźwe przebywające na dworze. Jeśli widzimy takiego człowieka, nie wahajmy się zadzwonić na numer alarmowy i powiadomić o tym funkcjonariuszy. Każde takie zgłoszenie jest natychmiast sprawdzane. Wystarczy jeden telefon, aby uratować komuś życie.
Numery alarmowe 112 oraz 997.
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?