Zaatakowali kobietę na cmentarzu.17 i 32-latek w rękach policji

-Jeden z nich poszedł dalej i stanął w bramie. Natomiast drugi zaczął wypytywać o miejsce pochówku jakiś osób. W trakcie wymiany zdań kobieta zorientowała się, że mężczyzna jest bardziej zainteresowany położoną na ławce torebką niż umiejscowieniem grobu. Dlatego też wzięła ją w ręce, aby odsunąć od nieznajomego. Wówczas mężczyzna chwycił za jej rękę usiłując wyrwać torebkę. Doszło do szarpaniny, w wyniku której mężczyzna pokonał opór kobiety zabierając torebkę i uciekł- informuje Paweł Chojnowski, rzecznik KPP w Sieradzu.

Pokrzywdzona skorzystała z telefonu obecnej na cmentarzu kobiety i zadzwoniła na policję. Gdy policjanci pojawili się na miejscu zdarzenia, zauważyli biegnącego poboczem mężczyznę, którego wygląd odpowiadał rysopisowi podanemu przez kobietę.

-Jego ucieczka została przerwana przez funkcjonariuszy. Kilka chwil później policjanci wyciągnęli ukrywającego się w krzakach jego kompana. Odnaleźli również skradzioną torebkę, która wróciła o właścicielki. Obu nietrzeźwych mężczyzn w wieku 32 i 17 lat zatrzymano w policyjnym areszcie- dodaje rzecznik Chojnowski.

Starszy z mężczyzn miał 1.6 promila alkoholu w organizmie. U 17-latka badanie wykazało 1 promil. Za dokonanie rozboju grozi im do 12 lat pozbawienia wolności.