Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Za trzy tygodnie w Polsce nie kupimy papierosów?

(AIP)
Do uruchomienia unijnego systemu śledzenia ruchu i pochodzenia wyrobów tytoniowych zostały zaledwie 3 tygodnie. Tymczasem Polska Wytwórnia Papierów Wartościowych, która odpowiada za system w Polsce, nie rozpoczęła jeszcze rejestracji podmiotów biorących udział w całym łańcuchu dostaw wyrobów tytoniowych.

W systemie musi się zarejestrować ponad 100 tys sklepów, 900 hurtowni oraz wszyscy producenci wyrobów tytoniowych.

- Jeżeli do 20 maja br. podmioty te nie zdołają się zarejestrować w systemie PWPW, zostaną wykluczone z handlu wyrobami tytoniowymi, a dla wielu małych sklepów papierosy stanowią nawet 40 proc. obrotów. – Codziennie dzwonią do nas detaliści i pytają, gdzie mogą się zarejestrować, żeby móc sprzedawać wyroby tytoniowe – nie wiemy, co mamy im odpowiedzieć. Na razie działa jedynie system testowy uruchomiony przez PWPW, ale tam rejestracja ma charakter jedynie treningowy i nie powoduje żadnych skutków prawnych – mówi Maciej Ptaszyński, dyrektor Polskiej Izby Handlu.

Kraje takie jak Austria, Chorwacja, Bułgaria, Czechy, Łotwa, Holandia, Portugalia, Rumunia i Wielka Brytania – gdzie rynki są znacznie mniejsze – rozpoczęły już rejestrację podmiotów. Jeszcze w marcu bieżącego roku PWPW deklarowało, że rejestracja będzie możliwa już od 15 kwietnia, jeżeli będzie podstawa prawna. Ministerstwo Finansów dostarczyło ją na samym początku kwietnia, jednak nie wpłynęło to na gotowość PWPW. Wytwórnia nie rozpoczęła także procesu podpisywania umów z producentami, które będą określały warunki dostarczania kodów umieszczanych na wyrobach tytoniowych.

Jeżeli system nie będzie wkrótce gotowy i detaliści nie będą mogli się rejestrować, polski rynek wyrobów tytoniowych czekają poważne perturbacje.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pleszew.naszemiasto.pl Nasze Miasto