18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wybory 2014: Pięcioro kandydatów w Sieradzu(ZDJĘCIA)

Dariusz Piekarczyk
Kazimiera Gotkowicz (PiS), jedyna kobieta wśród kandydatów na fotel prezydenta Sieradza
Kazimiera Gotkowicz (PiS), jedyna kobieta wśród kandydatów na fotel prezydenta Sieradza Fot. Dariusz Piekarczyk
Wybory 2014: Pięcioro kandydatów w Sieradzu. W polityce, nawet tej lokalnej, nie ma wakacji. Na dobre ruszył wyścig do fotela prezydenta Sieradza. Do czworga znanych wcześniej kandydatów dołączył właśnie kolejny. Prezydentem chce być radny powiatowy Michał Terka. To lider ugrupowania Sieradz Przyjazny Mieszkańcom.

Wybory 2014: Pięcioro kandydatów w Sieradzu

W zeszłym roku Terka próbował zorganizować w Sieradzu referendum w sprawie odwołania Jacka Walczaka z funkcji prezydenta miasta. Do referendum nie doszło, bo organizatorom nie udało się zebrać wymaganej liczby 3.570 podpisów. Michał Terka twierdził wówczas, że miał poparcie 3.178 mieszkańców miasta. Szkopuł w tym, że liczby zebranych podpisów nie udało się zweryfikować, bo organizator referendum utrzymywał, że listy zamknął w sejfie.
Próbując zwołać referendum w Sieradzu, Michał Terka zarzekał się, że nie będzie sie ubiegał o prezydenturę. Dlaczego nagle zmienił zdanie?
- Startuję w wyborach, bo zachęcili mnie do tego mieszkańcy Sieradza - twierdzi Michał Terka. - Do dziś spotykam się z głosami, że szkoda, iż do referendum nie doszło. Dojrzewałem do tej decyzji. Nie zgadzam się z obecnym sposobem rządzenia miastem. Uważam, że czas na zmiany.
Michał Terka mówi, że jego ugrupowania, czyli Sieradz Przyjazny Mieszkańcom, liczy okokło 30 członków i sympatyków.
- To ludzie, którzy chcą coś zrobić dla miasta i gotowi są do działania - mówi. - Z tego grona wystawimy kandydatów na radnych miejskich.
Lider Sieradza Przyjaznego Mieszkańcom zaznacza, że w najbliższych dniach uruchomi stronę internetową na której zaprezentuje przedwyborcze plany swego ugrupowania. Przedstawi także kandydatów.
- My za to będziemy robić wszysko, żeby prezydentem Sieradza był dalej Jacek Walczak - twierdzi Cezary Tomczyk, sieradzki poseł na Sejm i szef Platformy Obywatelskiej powiatu sieradzkiego. - Jacek Walczak wystartuje także w wyborach o mandat radnego powiatu sieradzkiego. Jeśli wywalczy miejsce w radzie i reelekcję, to mandat przekaże kolejnej osobie, która zbierze największą liczbę głosów. Dodam, że o mandat radnej powiatowej będzie także walczyć Joanna Hanak, dyrektor mojego biura poselskiego w Sieradzu.
Cezary Tomczyk wyjawia także, że o miejsce w radzie miasta ubiegać będą się dotychczasowi radni z PO, czyli Mirosław Owczarek (nie mylić z Mirosławem Owczarkiem, liderem Solidarnych dla Sieradza), Juliusz Góraj, który jest przewodniczącym Komisji Rewizyjnej w Radzie Miasta oraz Ryszard Perka. PO zamierza obsadzić w jesiennych wyborach wszystkich 21 okregów.
- Jeśli nie będą to członkowie naszej partii, choć będziemy do tego dążyć, to będą to kandydaci, których będziemy popierać, ale w przyszłości zasilą klub PO w radzie - mówi Cezary Tomczyk i dodaje, że z dużym prawdopodobieństwem o mandat będzie też walczyć Beata Walczak. A co z Ireną Tubilewicz?
- Nie słyszałem, by była zianteresowana startem. Ona opuściła szeregi PO. Na naszych listach będzie kilka niespodzianek. Prowadzimy rozmowy z liderami sieradzkiej opinii publicznej, ludźmi znanymi i powszechnie szanowanymi. Za wcześnie na ujawnianie nazwisk. Wyborcze okienko transferowe cały czas jest otwarte.
Cezary Tomczyk dementuje pogłoski jakoby Dorota Ryl, wicemarszałek województwa łódzkiego, była zainteresowana walką o fotel prezydenta Sieradza. - Jest radną sejmiku województwa łódzkiego i będzie ubiegać się o reelekcję - mówi. - Zrobimy wszystko co możliwe, by Sieradz dalej miał swojego przedstawiciela w sejmiku. Proszę zauważyć, że Sieradz, po Łodzi i Pabianicach, ma reprezentantów z PO w najważniejszych instytuacjach państwa. Jest poseł na sejm, wicemarszałek województwa i prezydent miasta.
Co w Prawie i Sprawiedliwości? Komitet Wojewódzki głównej partii opozycyjnej miał 10 sierpnia zadecydować, czy Kazimiera Gotkowicz wystartuje w jesiennych wyborach prezydenta Sieradza.
- Decyzja została przełożona na 18 sierpnia - wyjawia Piotr Polak, poseł na Sejm z PiS. - Spotkanie przełożyliśmy ze względu na urlopy. 18 sierpnia zapadną ostateczne decyzje co do startu Kazimiery Gotkowicz, oraz innych kandydatów z naszego okręgu, w jesiennych wyborach.
Przypomnijmy, że PiS zabiega o to, by Kazimierę Gotkowicz poparła sieradzka "Solidarność". Jej przewodniczący Mirosław Owczarek zaklina się, że organizacja nie poprze jej kandydatury. Bliżej jest za to poparcia dla Pawła Osiewały, który będzie kandydował z własnego komitetu wyborczego. Paweł Osiewała należy, przynajmniej formalnie, do Naszego Sieradza. To ugrupowanie założyła Barbara Mrozowska-Nieradko, obecnie sekretarz miasta Łodzi.
Spokojnie do wyborów przygotowują się w Sojuszu Lewicy Demokratycznej. Kandydatem partii Leszka Millera na prezydenta Sieradza jest Tomasz Olejnik, przewodniczący Rady Miasta.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Wybory 2014: Pięcioro kandydatów w Sieradzu(ZDJĘCIA) - Sieradz Nasze Miasto

Wróć na sieradz.naszemiasto.pl Nasze Miasto