Jak podaje policja, podejrzana 57-letnia właścicielka Niepublicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej w Sieradzu usłyszała zarzuty za czyny obejmujące okres od 2005 do 2011 roku. Dotyczą poświadczenia nieprawdy w ofertach dla NFZ i zawierania kontraktów na tej podstawie. Między innymi podawano, że w poradni jest winda, a jej nie było. Grozi jej do 8 lat pozbawienia wolności.
Prokuratura zastosowała jako środek zapobiegawczy poręczenie majątkowe w wysokości 5000 złotych.
Podejrzanych jest też dwoje pracowników NFZ w wieku 30 i 57 lat. Odpowiedzą za przekroczenie uprawnień i poświadczenie nieprawdy w protokołach kontroli. Grozi im do 5 lat pozbawienia wolności. Usłyszeli także zarzuty niedopełnienia obowiązków wobec stwierdzonych podczas kontroli nieprawidłowości, działając tym samym na szkodę Narodowego Funduszu Zdrowia.
Wobec urzędników prokuratura zastosowała poręczenia majątkowe w wysokości 3000 i 4000 złotych.
Więcej w Dzienniku Łódzkim.
Debata prezydencka o Gdyni. Aleksandra Kosiorek versus Tadeusz Szemiot
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?