- W trakcie końcowych negocjacji zmierzających do wydania zezwolenia na utworzenie podstrefy w Wieruszowie, zainteresowany tym terenem inwestor stwierdził, że nie interesuje go, aby jego zakład działał w strefie, gdyż ma już zapewnione środki zewnętrzne na innowacyjną. Ten temat w tym obszarze został zamknięty, ale gmina zakupiła i nadal będzie przygotowywać tereny pod inwestycje, by w przyszłości utworzyć taką strefę - wyjaśnia burmistrz Bogdan Nawrocki.
I dodaje, że niestety gminę ogranicza w tym coroczny budżet.]
- Nie jesteśmy w stanie w ciągu jednego roku wydać kilkanaście milionów na wykup gruntów. Robimy to sukcesywnie, co rok przeznaczając kwotę nawet do miliona na te cel. wiadomo też, że są pewne uwarunkowania, jeżeli chodzi o powstanie strefy. Muszą to być tereny, które mają odpowiednią wielkość. Minimalna to 10 hektarów - dodaje burmistrz Nawrocki. - Istnieje możliwość, aby tę wielkość zaniżyć do 5 ha, ale ministerstwo gospodarki musi ocenić czy działalność takiej strefy byłaby uzasadniona.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?