Wiatr zrywał dachy i łamał drzewa. Ucierpiał jeden ze strażaków[FOTO]

Powiat wieluński

Silny wiatr dał się we znaki mieszkańcom powiatu wieluńskiego. Jak informuje rzecznik prasowy wieluńskiej straży kpt. Grzegorz Kasprzyczak, strażacy od wczorajszego popołudnia interweniowali łącznie 20 razy. Wiatr uszkodził 2 dachy na budynkach mieszkalnych, 5 na budynkach gospodarczych, czy magazynowych. Strażacy 10 razy wyjeżdżali też do powalonych na drogi drzew i 3 razy do uszkodzonych linii energetycznych.

Wczoraj wieczorem w Gromadzicach piorun uderzył w stodołę, która uległa zniszczeniu. Na szczęście w wyniku zdarzenia nie doszło do pożaru. Najpoważniejsze szkody pogoda poczyniła w Raduckim Folwarku, gdzie zerwany z budynku magazynowego dach najpierw uszkodził samochód, po czym zatrzymał się na budynku mieszkalnym.

Powiat wieruszowski

W powiecie wieruszowskim od wczorajszego popołudnia do godziny 8. rano dnia dzisiejszego strażacy wyjeżdżali w związku ze skutkami zdarzeń atmosferycznych 16 razy. Jak mówi mł. bryg. Dariusz Górecki, oficer prasowy KP PSP w Wieruszowie, strażacy nadal otrzymują zgłoszenia i usuwają skutki gwałtownej pogody. W powiecie wieruszowskim poza drzewami powalonymi na jezdnię strażacy dwukrotnie interweniowali też w związku z uszkodzonymi dachami. Raz na budynku gospodarczym w miejscowości Okoń w gminie Galewice i raz w Augustynowie w gminie Lututów, gdzie wiatr uszkodził dach na budynku mieszkalnym. W Augustynowie w trakcie akcji ucierpiał niosący pomoc strażak z OSP Lututów.
- Strażak spał z drabiny i został przewieziony do szpitala, gdzie przebywa na obserwacji - mówi Dariusz Górecki i dodaje, że druh z Lututowa najprawdopodobniej nie odniósł poważnych obrażeń. Jeszcze dziś strażacy zostali wezwani w związku z uszkodzonym pokryciem dachowym kościoła w Lututowie.

Powiat pajęczański

W miarę łagodnie pogoda obeszła się z powiatem pajęczańskim. Tu strażacy interweniowali 7 razy. Jak relacjonuje asp. Robert Balcerzak rzecznik prasowy pajęczańskiej straży, większość interwencji dotyczyło powalonych drzew. Strażacy usuwali też skutki wichury w Laskach w gminie Siemkowice, gdzie wiatr zerwał dach z budynku gospodarczego.