Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W województwie łódzkim legalnie pracuje już blisko 42,5 tys. Ukraińców, najwięcej w historii. Których obcokrajowców jest najwięcej?

Alicja Zboińska
Alicja Zboińska
W województwie łódzkim legalnie pracuje niemal 42,5 tys. Ukraińców. Za tylu pracodawcy płacą składki na ubezpieczenie społeczne do ZUS. Tak wielu Ukraińców jeszcze legalnie u nas nie pracowało, a przedstawicieli tej nacji - jak szacuje łódzki naukowiec - w Łodzi i całym województwie może być o kilkadziesiąt procent więcej.

Ukraińcy od lat stanowią największą grupę cudzoziemców, którzy pracują w województwie łódzkim, ta liczba znacznie wzrosła w ostatnich latach. w grudniu 2014 roku firmy zatrudniały 1699 osób z tego kraju. Od tego czasu liczba obcokrajowców regularnie rosła - aż do wybuchu pandemii koronawirusa. Pod koniec lutego ubiegłego roku w województwie łódzkim legalnie pracowało 37.066 Ukraińców, później nastąpiło kilkumiesięczne pandemiczne załamanie rynku pracy i liczba ta spadła.

- Lockdown i pandemia przyhamowały w ubiegłym roku przyjazd przedstawicieli tej narodowości do Polski, ale obecnie sytuacja wróciła już do normy - mówi Monika Kiełczyńska, rzecznik regionalny ZUS województwa łódzkiego. - Odnotowaliśmy przyrost przyjezdnych w porównaniu z okresem sprzed pandemii.

Najsłabiej Ukraińcy byli reprezentowani pod koniec czerwca ubiegłego roku: w naszym regionie pracowało ich niespełna 31,4 tys. osób. Obecnie jest ich dokładnie 42.437.

Czytaj dalej
W województwie łódzkim legalnie pracuje niemal 42,5 tys. Ukraińców. Za tylu pracodawcy płacą składki na ubezpieczenie społeczne do ZUS. Tak wielu Ukraińców jeszcze legalnie u nas nie pracowało, a przedstawicieli tej nacji - jak szacuje łódzki naukowiec - w Łodzi i całym województwie może być o kilkadziesiąt procent więcej. Ukraińcy od lat stanowią największą grupę cudzoziemców, którzy pracują w województwie łódzkim, ta liczba znacznie wzrosła w ostatnich latach. w grudniu 2014 roku firmy zatrudniały 1699 osób z tego kraju. Od tego czasu liczba obcokrajowców regularnie rosła - aż do wybuchu pandemii koronawirusa. Pod koniec lutego ubiegłego roku w województwie łódzkim legalnie pracowało 37.066 Ukraińców, później nastąpiło kilkumiesięczne pandemiczne załamanie rynku pracy i liczba ta spadła. - Lockdown i pandemia przyhamowały w ubiegłym roku przyjazd przedstawicieli tej narodowości do Polski, ale obecnie sytuacja wróciła już do normy - mówi Monika Kiełczyńska, rzecznik regionalny ZUS województwa łódzkiego. - Odnotowaliśmy przyrost przyjezdnych w porównaniu z okresem sprzed pandemii. Najsłabiej Ukraińcy byli reprezentowani pod koniec czerwca ubiegłego roku: w naszym regionie pracowało ich niespełna 31,4 tys. osób. Obecnie jest ich dokładnie 42.437. Czytaj dalej Pixabay
W województwie łódzkim legalnie pracuje niemal 42,5 tys. Ukraińców. Za tylu pracodawcy płacą składki na ubezpieczenie społeczne do ZUS. Tak wielu Ukraińców jeszcze legalnie u nas nie pracowało, a przedstawicieli tej nacji - jak szacuje łódzki naukowiec - w Łodzi i całym województwie może być o kilkadziesiąt procent więcej.

Ukraińcy od lat stanowią największą grupę cudzoziemców, którzy pracują w województwie łódzkim, ta liczba znacznie wzrosła w ostatnich latach. W grudniu 2014 roku firmy zatrudniały 1699 osób z tego kraju. Od tego czasu liczba obcokrajowców regularnie rosła - aż do wybuchu pandemii koronawirusa. Pod koniec lutego ubiegłego roku w województwie łódzkim legalnie pracowało 37.066 Ukraińców, później nastąpiło kilkumiesięczne pandemiczne załamanie rynku pracy i liczba ta spadła.

Załamanie i odbicie

- Lockdown i pandemia przyhamowały w ubiegłym roku przyjazd przedstawicieli tej narodowości do Polski, ale obecnie sytuacja wróciła już do normy - mówi Monika Kiełczyńska, rzecznik regionalny ZUS województwa łódzkiego. - Odnotowaliśmy przyrost przyjezdnych w porównaniu z okresem sprzed pandemii.

Najsłabiej Ukraińcy byli reprezentowani pod koniec czerwca ubiegłego roku: w naszym regionie pracowało ich niespełna 31,4 tys. osób. Obecnie jest ich dokładnie 42.437.

Więcej niż wynika z oficjalnych danych

To dane z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, które nie reprezentują wszystkich cudzoziemców związanych z województwem łódzkim. Część z nich jest ubezpieczonych w KRUS, inni pracują na umowach cywilnoprawnych, od których nie są odprowadzane składki, jeszcze inni nie znaleźli legalnego zatrudnienia.

- Oficjalne dane mówią o ponad 42 tys. Ukraińcach w województwie łódzkim, natomiast może ich być nawet ponad 70 tys. - szacuje prof. Piotr Szukalski, demograf z Uniwersytetu Łódzkiego. - Są wśród nich zarówno rodziny pracowników, osoby pracujące bez umowy lub w systemie naprzemiennym: kilka tygodni w Polsce, kilka na Ukrainie. To, że ich liczba rośnie w czasie pandemii, można wytłumaczyć temu, że wielu z nich pracuje w branżach, które okazały się mniej wrażliwe na koronawirusa, np. w budownictwie.

Białorusini i Gruzini

Ukraińcy to najliczniejsza grupa cudzoziemców i w województwie łódzkim i w całym kraju. W Polsce legalnie pracuje ich 564 tys., wszystkich legalnie zatrudnionych obcokrajowców jest natomiast 766 tys., a w województwie łódzkim 53,4 tys.

Drugie miejsce w tym zestawieniu należy do Białorusinów: w województwie łódzkim do ZUS-u zgłoszono ich 2207, natomiast przed pandemią było ich 1869. W Polsce legalnie pracuje 54,4 tys. Białorusinów (to także druga najliczniejsza nacja) oraz 14,3 tys. Gruzinów. Tymczasem w województwie łódzkim składki są odprowadzane za 1198 Gruzinów.

Przybyło Hindusów, Wietnamczyków, Mołdawian

W ciągu pandemicznego roku w Łódzkiem wzrosła też liczba zatrudnionych: Hindusów z 613 osób do 632 osób, Wietnamczyków, których było 587, a jest 758, Mołdawian - o 217 osób, pracuje ich już 632 osób. Przed pandemią firmy z regionu zatrudniały 431 Rosjan, obecnie jest ich 503. Zwiększyła się także liczba pracujących Turków, było ich 245, jest 278. Przed pandemią statystyki nie uwzględniały zbyt wielu osób, które pochodzą z Indonezji i Nepalu, a obecnie pracuje ich w sumie kilkaset: 284 mieszkańców Indonezji oraz 243 Nepalczyków.

Wybrzeże Kości Słoniowej i Nikaragua

W całym kraju do ubezpieczeń społecznych zgłaszani są również obywatele odległych, często egzotycznych krajów, np. pochodzące z Botswany, Republiki Zielonego Przylądka czy Wysp św. Tomasz. Żadna z nich nie podlega ubezpieczeniom w łódzkich placówkach ZUS. Legalnie pracuje u nas natomiast sześć osób z Wybrzeża Kości Słoniowej oraz cztery osoby z Nikaragui.

Polacy szybciej na emeryturę, szansa dla obcokrajowców

Profesor Szukalski spodziewa się, że cudzoziemców na naszym rynku pracy będzie przybywało, zwłaszcza - gdy po zniesieniu obostrzeń - poprawi się sytuacja gospodarcza.

- Nie bez znaczenia jest też fakt, że wskutek pandemii będzie opłaciło się szybciej przejść na emeryturę osobom, które osiągną odpowiedni wiek - dodaje prof. Szukalski. - Spadła bowiem średnia długość życia, dzięki czemu emerytury wzrosły, ich wysokość zależy bowiem m.in. od długości życia: im jest krótsza, tym wyższe jest miesięczne świadczenie.

Prof. Szukalski spodziewa się, że chętnych do odejścia z pracy przybędzie, a lukę po nich będą wypełniać cudzoziemcy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto