- Krew dziś oddana powędruje do Centrum Zdrowia Matki Polski do Łodzi, a konkretnie dla leczonych tam dzieci - mówi Jacek Goździewicz, wiceprezes sieradzkiego klubu krwiodawców. - Frekwencja cieszy, jest duża. To pierwsza nasza akcja w tym roku. Nasz rekordzista oddał dotychczas 65 litrów krwi.
- Oddaję krew od 2020 roku - mówi Małgorzata Kępniak z okolic Sieradza. - Zostałam honorowym krwiodawcą, bo chcę pomóc ludziom. To lek bezcenny, którego nie da się stworzyć w laboratorium. Musimy sami sobie pomagać. Jestem młoda osobą, ale w moim gronie są tacy, co już krew oddają.
-Honorowym krwiodawcą jestem od 1979 roku - mówi Mirosław Szczeciński, który oddał honorowo około 50 litrów krwi. - Robię to dla dobra drugiego człowieka. Ktoś potrzebuje krwi, ja mogę oddać, więc czemu nie.
To pierwsza w tym roku akcja klubu, który w tym roku świętuje pół wieku istnienia.
- Punkt kulminacyjny obchodów będzie miał miejsce 25 marca w Teatrze Miejskim w Sieradzu - mówi Ryszard Chrzanowski, prezes klubu. - Uhonorujemy krwiodawców oraz naszych dobroczyńców, którzy naszą działalność. Będą także władze województwa oraz miasta, a dodam że członkiem naszego klubu jest także prezydent Sieradza Paweł Osiewała, który zresztą regularnie oddaje krew od trzech lat. Jesteśmy najstarszym klubem w naszym regionie, a drugim co do starszeństwa w województwie łódzkim. Jesteśmy za to klubem działającym najprężniej. Obecnie liczymy sobie 127 członków, ale zapraszamy chętnych. Mamy swoje biuro przy ulicy Kościuszki 5, można nas także znaleźć w strażnicy OSP przy Krakowskim Przedmieściu.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?