Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W gminie Błaszki auto wpadło do stawu. Kierująca nim 22-latka szczęśliwie nie wpadła w panikę i zdołała wydostać się z pułapki

Paweł Gołąb
Fot. materiały policji
Wpadła autem do stawu, ale dzięki opanowaniu i pomocy świadków zdołała szybko wydostać się z zalanego pojazdu. Tak dramatyczną przygodę przeżyła 22-letnia kobieta podróżująca jeepem. Do zdarzenia doszło na jednej z dróg w gminie Błaszki.

Jak precyzuje rzecznik sieradzkiej policji Paweł Chojnowski, drogowy incydent miał miejsce w miejscowości Brończyn. - Przybyli na miejsce funkcjonariusze wstępnie ustalili, że samochód jechał od strony Romanowa i kierowała nim 22-letnia kobieta. W pewnym momencie na drogę tuż przed maskę pojazdu wbiegł pies. Kierująca samochodem chcąc go ominąć wykonała gwałtowny skręt w prawo doprowadzając tym do wywrócenia się pojazdu, który następnie zsunął się do pobliskiego stawu. 22-latka znalazła się w przewróconym na dach i zalanym po koła pojeździe. Pomimo tego nie wpadła w panikę i przy częściowej pomocy świadków wydostała się z pojazdu nie odnosząc poważniejszych obrażeń ciała – relacjonuje rzecznik.
Policja przy okazji przestrzega właścicieli czworonogów, by pilnowali swoich podopiecznych. - Pamiętajmy, że właścicielowi psa, który nie wywiąże się prawidłowo z tego obowiązku, grozi kara grzywny do 250 złotych albo kara nagany. Ponadto może odpowiadać finansowo za szkody wyrządzone przez pupila.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sieradz.naszemiasto.pl Nasze Miasto