We wtorek (1w stycznia) w godzinach popołudniowych 85-letni mieszkaniec Sieradza odebrał telefon od mężczyzny podającego się za policjanta. Rozmówca twierdził, że z jego konta została skradziona część pieniędzy i jeżeli przechowuje w domu gotówkę, trzeba ją zabezpieczyć. Senior potwierdził posiadanie sporej sumy pieniędzy.
- Rzekomy policjant oświadczył, że przyjdzie do domu ubrany po cywilnemu inny funkcjonariusz, który w odpowiedni sposób je zabezpieczy - mówi asp. sztab Agnieszka Kulawiecka. - Podał nawet jego dane oraz numer legitymacji służbowej. Niedługo potem do mieszkania 85-latka i jego małżonki zapukał mężczyzna podający się za policjanta. Powiedział, aby wyjęli całą posiadaną gotówkę, którą opyli specjalnym proszkiem oraz sfotografuje. Miało to zabezpieczyć pieniądze przed oszustami. Nie pozwolił staruszkom zaglądać do pokoju z uwagi na szkodliwe dla zdrowia działanie proszku. Po paru minutach fałszywy policjant spakował gotówkę. Wychodząc powiedział, aby zadzwonili na policję i potwierdzili wiarygodność jego wizyty. Kiedy senior skontaktował się z dyżurnym policji okazało się, że niestety zostali oszukani.
21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?