Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Uprawiać bez podatku

(pg)
Janina Szewczyk, prezes POD "Konwalia" w Sieradzu, jest przekonana, że ogródki opustoszeją, jeśli na działkowców będą nałożone kolejne opłaty
Janina Szewczyk, prezes POD "Konwalia" w Sieradzu, jest przekonana, że ogródki opustoszeją, jeśli na działkowców będą nałożone kolejne opłaty
Sieradzcy działkowcy są zaniepokojeni nałożeniem na ogródki działkowe podatków, których do tej pory nie musieli płacić. Wystąpili do władz Sieradza o zwolnienie z opłat.

Sieradzcy działkowcy są zaniepokojeni nałożeniem na ogródki działkowe podatków, których do tej pory nie musieli płacić. Wystąpili do władz Sieradza o zwolnienie z opłat. Prezydent czeka jednak na reakcję posłów, do których Polski Związek Działkowców wystąpił z prośbą o nowelizację niekorzystnej ustawy.

Nowe fiskalne obciążenia nałożyła na ogródki działkowe nowelizacja ustawy o podatkach lokalnych. Zgodnie z nowymi przepisami, od tego roku ich użytkownicy winni uiszczać opłaty należne z tytułu podatku rolnego i leśnego oraz od nieruchomości.

– Działkowcy to przede wszystkim emeryci, renciści i bezrobotni, czyli najubożsi. Spodziewam się, że wielu nie będzie w stanie sprostać finansowo nowym wymaganiom i zrezygnuje z działek, które często są dla nich jedyną radością życia – mówi Janina Szewczyk, prezes Pracowniczych Ogródków Działkowych „Konwalia” w Sieradzu, która na ostatniej sesji rady miejskiej wystąpiła z prośbą o zwolnienie z opłat.

– W chwili obecnej składka członkowska w naszym ogrodzie wynosi 11 groszy za metr kwadratowy rocznie, ale i tak wcale nie jest łatwo ją zebrać. Niektórym należne kwoty rozpisujemy na raty.

W Sieradzu działa pięć ogródków działkowych, które zajmują 45,7 hektara. Ponieważ niektóre urządzone są na nieużytkach, powierzchnia objęta opodatkowaniem wyniosłaby 15,2 ha. Jak obliczył urząd miasta, w ciągu roku kwota należna z tytułu podatku rolnego lub leśnego wyniosłaby 1.261 złotych. Najbardziej obciążone byłyby dwa ogrody (po ok. 600 złotych). Jeden musiałby zebrać 32 złote, następny – 4 zł, a jeden (urządzony tylko na nieużytkach) byłby zupełnie zwolniony z tego obowiązku.

Być może naliczanie tych opłat nie będzie potrzebne. Zgodnie z prośbą związku działkowców, posłowie przygotowali już projekt nowelizacji, która zapewnia pozostawienie dotychczasowej ulgi. Władze Sieradza czekają więc z odpowiedzią na prośbę działkowców do czasu przyjęcia lub odrzucenia tego rozwiązania.

Więcej kłopotów działkowcom może sprawić podatek od nieruchomości. Jeżeli będą go płacić, a opodatkowane byłyby wszelkie naniesienia spełniające normy dla budynków (murowane ściany, fundamenty), każdy z nich musiałby wysupłać ze swojej kieszeni sporą kwotę. Obecnie dla tego typu obiektów w Sieradzu stawka wynosi 5,08 złotych za metr kwadratowy rocznie.

– W odniesieniu do działek ta stawka naszym zdaniem jest za duża – uważa Barbara Mrozowska-Nieradko, prezydent Sieradza. – Jeżeli posłowie nie zwolnią ogródków z tego obowiązku, postaramy się wystąpić do rady o jej obniżenie.

Wcześniej sprawdzimy, jakie stawki obowiązują w innych miastach, by nasi działkowcy nie byli traktowani ostrzej.

od 7 lat
Wideo

21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sieradz.naszemiasto.pl Nasze Miasto