Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tylko u nas! Wyjątkowe pierniki siostry Barbary już są!Mamy przepis! - ZDJĘCIA

Dariusz Piekarczyk
Wyjątkowe pierniki siostry Barbary z klasztoru urszulanek już są
Wyjątkowe pierniki siostry Barbary z klasztoru urszulanek już są Fot. Dariusz Piekarczyk
Pierniki wypiekane przez siostrę Barbarę z sieradzkiego klasztoru sióstr urszulanek są wyjątkowe. Siostry obdarowują nimi dobrodziejów klasztoru. Można je było także kupić podczas Jarmarku Adwentowego. W tym roku jarmark został jednak odwołany. Na szczęście wyjątkowe pierniki można nabyć na furcie klasztornej. Radzimy się pospieszyć, bo jest ich niewiele.

- Wypiekam 50 może 60 sztuk z 12 kilogramów mąki - mówi siostra Barbara Kłos. - Są w specjalnych papierowych foremkach i prezentują się ładnie. Mam specjalny, tylko mój, przepis na pierniki. Wypiekam także sernik dla sióstr. Wcześniej wypiekałam małe pierniczki o różnych kształtach. Poszło na to 25 kilogramów mąki.

Przepis siostry Barbary na klasztorne pierniki:
- Nasze pierniczki będą raczej szybko zjedzone między innymi przez nas - mówi siostra Barbara. Nie wieszamy ich na choince, obdarowujemy nimi naszych dobroczyńców, przyjaciół klasztoru, bliskich i naszych znajomych. Pieczemy ich zawsze dużo z 25 kg mąk, choć bywało i więcej. Oczywiście pieczemy je nie jednego dnia tylko stopniowo, zaczynamy od połowy listopada żeby zdążyć je polukrować. Potem dekorujemy lukrem na kolorowo… Jest to praca wspólnotowa, a ile przy tym zabawy, radości i śmiechu. Takie wspólne „siostrzane akcje” bardzo nas Siostry do siebie zbliżają, bardziej się poznajemy i integrujemy. Przepisów na pierniczki jest mnóstwo… różnią się składnikami jakie się dodaje i czasem leżakowania ciasta. Zdradzę pewien mój sekret… Otóż okazuje się, że najważniejszym składnikiem nie są przyprawy korzenne ani nie jest to miód… tylko włożone w ciasto „serducho” takie urszulańskie serce i w każdym pierniku naszego serca bez liku…

A oto przepis na wyjątkowe pierniki siostr Barabry:

1 kg mąki + 1 szklanka mąki 20 dag tłuszczu (masło lub margaryna) 1 łyżka smalcu (trzyma wilgoć) 0,5 szkl. oleju 6 jajek 1 szkl. miodu 1 szkl. cukru 0,5 szkl. śmietany kwaśnej i raczej gęstej 2 łyżeczki amoniaku lub proszku do pieczenia 2 łyżeczki sody 2 opakowania przyprawy do piernika

0.5 szkl. cukru zrumienić na karmel, zdjąć z gazu, wlać 0,5 szkl. gorącej wody (ostrożnie bo może pryskać, trzeba mieć przygotowaną przykrywkę), dodać miód i wymieszać- całość będzie płynna. 3 całe jajka+ 3 żółtka ubić z resztą cukru. Do mąki dodać sodę, amoniak lub proszek, rozpuszczony, ostudzony tłuszcz, olej i smalec, dodać resztę składników i wymieszać. Wyrobić ciasto na 1 dzień wcześniej, postawić w chłodnym miejscu i na drugi dzień piec.

Ciasto rozwałkować na 1/2 cm (można podsypywać niewielką ilością mąki ) i wykrawać pierniczki foremkami. Blaszkę wyłożyć papierem do pieczenia. Piec w 180oC. Po upieczeniu ozdabiać wedle uznania.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sieradz.naszemiasto.pl Nasze Miasto