Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tylko u nas. Janusz Pijanka z Sieradza jest w wyzwolonym Chersoniu ZDJĘCIA

Dariusz Piekarczyk
Dariusz Piekarczyk
Tylko u nas. Janusz Pijanka z Sieradza jest w wyzwolonym Chersoniu
Tylko u nas. Janusz Pijanka z Sieradza jest w wyzwolonym Chersoniu Fot. Janusz Pijanka
Sieradzanin Janusz Pijanka przebywa od soboty w wyzwolonym spod rosyjskiej okupacji ukraińskim Chersoniu. Na Ukrainie od ponad tygodnia. Pojechał najpierw do Sum, gdzie miał nadzieję znaleźć córeczkę Nikolę oraz żonę Ludmiłę. Po wybuchu wojny ściągnął ich do Sieradza, ale potem stracił z nimi kontakt. Jak mówi, najprawdopodobniej wróciły na Ukrainę. Teraz jest w Chersoniu, a wcześniej był w Odessie.

- Przyjechałem do Chersonia marszrutką z Odessy - mówi. - Po drodze wiele barykad, nazywanych tu blok postami. Niektóre silnie obsadzone przez żołnierzy. Przed samym Chersoniem ciepło ubrani żołnierze w hełmach z żółto-niebieskimi opaskami kontrolowali nas. Jeden z nich miał całą torbę chleba i pytał, czy ktoś nie potrzebuje. Po przyjeździe na dworzec autobusowy usłyszałem wybuch artyleryjski. Wybuchy powtarzały się co jakieś dwie minuty. Zresztą to tutaj codzienność. W mieście natomiast ciemność. Nie ma też wody, ale mają gaz. Spotkałem Larysę, która mówi, że podczas rosyjskiej okupacji były w obiegu hrywny oraz ruble. Referendum to z kolei lipa. Żołnierze jeździli z bronią po domach i przywozili ludzi do lokali. Czynny jest w namiocie punkt, gdzie możliwe jest naładowanie komórki. Obecni tam żołnierze, kiedy dowiedzieli się, że jestem z Polski poczęstowali naszą konserwą turystyczną, gołąbkami, herbatą. Mogłem się tam także przespać na łóżku polowym. Dowódca żołnierzy pracował poprzednio w Dębicy i nawet się ze mną sfotografował. Przestrzegał też przed rosyjskimi dywersantami, którzy są jeszcze w mieście. Generalnie jednak oni bardzo tu Polaków szanują, Ukrainki przychodziły nawet, żeby mnie wyściskać. To ważne, bo ludzie są tu bardzo nieufni. Dodam jeszcze, że w mieście są zagraniczni dziennikarze. Ja spotkałem między innymi Japończyków.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sieradz.naszemiasto.pl Nasze Miasto