Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tu lampy nie świecą, tam za słabo (fot)

Paweł Gołąb
Fot. Paweł Gołąb
Są zastrzeżenia odnośnie oświetlenia na zrewitalizowanej części starówki Sieradza.

Czy część lamp zamontowanych na sieradzkim Rynku w ramach jego rewitalizacji to atrapy? Do takiego przekonania doszedł jeden z sieradzan, który zwrócił uwagę na to, że te zamontowane bezpośrednio na kamienicach wcale nie są zapalane i działają tylko te zainstalowane na samym placu. Prezydent Sieradza Jacek Walczak przyznaje, że tak się dzieje, ale to świadome działanie, bo z oświetleniem trochę przeholowano. Zastosowane w tym miejscu żarówki są o tak dużej mocy, że nie ma potrzeby, by odpalać wszystkie lampy. Ale sprawa ma być rozwiązana tak, by wykorzystane były wszystkie lampy.
- Przecież instalacja tego oświetlenia pewnie niemało kosztowała. A skoro część lamp miała nie być w ogóle odpalona, po co było wydawać na nie pieniądze? - dopytuje nasz czytelnik. - Jako sieradzanina zwyczajnie mnie to boli.
Prezydent miasta Jacek Walczak przyznaje, że wszystkie zamontowane lampy powinny świecić, ale... - trochę przefolgowaliśmy z mocą oświetlenia, bo okazało się, że lampy świecą bardzo jasno. Gdybyśmy włączyli kolejne zamontowane na kamienicach, bylibyśmy widziani chyba z kosmosu. Kłopot pojawił się dopiero w praktyce i stanowi doskonały przykład na to, że ci którzy projektują dane rzeczy, nie wszystko biorą pod uwagę. Z mocą lamp nie do końca trafiono i teraz trzeba będzie to poprawiać – mówi prezydent. - Na pewno zajmiemy się tym i te lampy będą świecić.
Nie są to jedyne zastrzeżenia jakie zostały zgłoszone odnośnie nowego oświetlenia w zrewitalizowanej części sieradzkiej starówki. Kolejne dotyczą już ul. Rycerskiej, gdzie zainstalowano lampy dające niezbyt mocne, bo punktowe oświetlenie.
- Po odnowieniu jest bardzo ładna, ale przy tym, niestety, bardzo ciemna – wytyka opozycyjny radny miejski Naszego Sieradza Jacek Pilarczyk, który sprawę poruszył w swojej interpelacji na jednej z ostatnich sesji. - A nie po to chyba wydawaliśmy pieniądze na rewitalizacje tej ulicy, żeby po zmroku była mało widoczna.
I tu wywołany do tablicy prezydent zapowiada interwencję miasta, by poprawić obecne oświetlenie, które – jak tłumaczy – zostało z założenia zaprojektowane tak, by było delikatne. - Chcieliśmy w ten sposób nadać jej romantyczny klimat, ale to się jednak nie do końca sprawdziło – przyznaje Jacek Walczak. - W tej sytuacji będziemy starali się zaprojektować dodatkowe oświetlenie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodzkie.naszemiasto.pl Nasze Miasto